Zapomnij o pisaniu SMS-ów. Rewolucja nastąpi na dniach

Google Messages, czyli aplikacja do obsługi SMS-ów dla Androida, będzie podpowiadać treść wiadomości. Funkcja trafia do kolejnych krajów.

Anna Rymsza (Xyrcon)
18
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zapomnij o pisaniu SMS-ów. Rewolucja nastąpi na dniach

Google wprowadził do swojej aplikacji do SMS-ów funkcję Magic Compose. Wykorzystuje ona możliwości sztucznej inteligencji, by pomóc nam w pisaniu wiadomości. Na początku była dostępna tylko na terenie Stanów Zjednoczonych, ale w końcu trafiła również do Europy. Mamy już informacje o tym, że działa w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii na smartfonach, na których zainstalowana jest wersja beta aplikacji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Czekamy na jej debiut w Polsce. Trzeba tylko wiedzieć, że funkcja korzysta z modeli językowych w chmurze, a nie na urządzeniu.

SMS-y w stylu Szekspirowskim

Użytkownicy, którzy mają już dostęp do Magic Compose w Google Messages, zobaczą nowy przycisk (ołówek lub dymek) obok pola tekstowego do wpisywania wiadomości. Dotknięcie go otwiera panel poniżej tego pola. Tu znajduje się informacja o tym, że sztuczna inteligencja pomoże napisać idealną wiadomość tekstową, jeśli zostaną zaakceptowane warunki prywatności.

Jak to działa? Na początek musisz napisać treść, którą chcesz przekazać. Magic Compose może następnie zmienić jej styl na formalny, skrótowy, wyrażający konkretne emocje (ekscytację, smutek itp.) albo bardziej kreatywny. Do dyspozycji mamy nawet pisanie wierszem i udawanie Szekspira. W wersji Angielskiej oczywiście, ale można by pomyśleć o pisaniu SMS-ów językiem Kochanowskiego, Mickiewicza albo Reja. 

Zapomnij o pisaniu SMS-ów. Rewolucja nastąpi na dniach

Sztuczna inteligencja może też wygenerować wiadomość za Ciebie, jeśli w czacie jest już dostatecznie dużo wiadomości. Są one potrzebne, by model językowy zorientował się w kontekście rozmowy. Tu nie ma możliwości wyboru nastroju – dostaniesz po prostu kilka propozycji wiadomości do wyboru.

Wiadomość musi w tym celu zostać przetworzona na serwerach Google'a. Informacje zostaną usunięte z chmury po napisaniu wiadomości. Google informuje, że teksty nie zostaną użyte do dalszego szkolenia modelu językowego.

Różne źródła mówią, że Google testuje też podpowiadanie przy pisaniu wiadomości z użyciem modeli lokalnych. Testy odbywają się na urządzeniach Google Pixel 8 Pro z zainstalowaną klawiaturą ekranową Gboard. Tam działa model językowy Gemini Nano – dostatecznie mały, by mógł działać lokalnie na smartfonie. Nie będzie on tak zaawansowany, jak  Magic Compose korzystający z chmury, ale ma być bardziej bezpieczny.