Największy hit Netflixa od dziś na platformie. Idealny na weekend
Trzeci sezon kultowego serialu "Squid Game" ledwie kilka godzin temu zagościł na platformie Netflix, a już znalazł się na liście 10 najczęściej oglądanych seriali.

Premiera "Squid Game" 27 czerwca
Lee Jung-jae, Lee Byung-hun i twórca Hwank Dong-hyuk pojawiają się na Netflixie po raz kolejny, tym razem już w ostatecznym starciu. Premiera trzeciego, finałowego już, sezonu ma miejsce dzisiaj, 27 czerwca, na platformie Netflix. Brzmi jak idealna opcja na pierwszy wakacyjny weekend. Lepiej się nie mogło złożyć.
Koreański dramat jest pełen niespodzianek i to sprawia, że wielu fanów tak bardzo na niego czekało. I tak doczekaliśmy się, momentu kiedy "Squid Game" wkracza w swój ostatni sezon. Można się spodziewać, że decyzje bohaterów staną się bardziej radykalne i zarazem tragiczne. Wszak pora zakończyć z mocnym przytupem cały rozpoczęty rozdział.



W sezonie trzecim gry stają się jeszcze bardziej zabójcze, pojawia się więcej napięć, a Seong Gi-hun musi wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, aby raz na zawsze zakończyć brutalną rywalizację. Nie ułatwi mu niczego bezlitosny Front Man, który będzie podnosił stawki na każdym kroku, co doprowadzi jedynie do poważniejszych konsekwencji w każdej rundzie gry. Front Mana, wcale nie obchodzi fakt, czy Gi-hun przeżyje, czy umrze.
Jak to wszystko się zakończy? Kto wygra tę wielką bitwę woli? Czy Gin-hunowi uda się zachować człowieczeństwo, kiedy "Squid Game" dobiegnie końca? Wszystkie odpowiedzi na nurtujące nas pytania możemy poznać już teraz, włączając trzeci i zarazem ostatni sezon "Squid Game". Czeka na nas 6, pełnych emocji, odcinków.