DAJ CYNK

Netflix z reklamami staje się hitem

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Taryfy, promocje, usługi

Netflix z reklamami staje się hitem

Wstępne raporty nakazują sądzić, że odpalenie reklam było dla Netfliksa strzałem w dziesiątkę. 

Kilka miesięcy temu, gdy Netflix ogłaszał uruchomienie tańszego, zawierającego reklamy planu, w sieci zawrzało. Wielu nie kryło oburzenia, że firma, która i tak zarabia na subskrypcjach, wyciąga ręce po kolejne pieniądze.

A jednak wstępne raporty nakazują sądzić, że pomysł ten był całkowicie trafiony. Jak bowiem donosi „Bloomberg”, powołując się na własne źródła informacji, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy w USA nowa subskrypcja przyciągnęła ponad 1 mln użytkowników. Co więcej, nie są to ponoć osoby rezygnujące z planów droższych, lecz zupełnie świeży narybek.

Na tym etapie co prawda nie wiadomo, jak przekłada się to na przychody i czy reklamodawcy są w stanie zrekompensować różnicę w cenie abonamentu, ale Netflix już może mówić o sukcesie. Zaczął wszak realizować to, co dotychczas mu się nie udawało. Mianowicie pozyskuje nowych abonentów.

Jak przekonuje źródło, sami reklamodawcy też są zadowoleni, choć szczegóły w tej kwestii nie padają. Siłą rzeczy nie wiadomo też, czy Netfliksowi udało się złapać jakieś długoterminowe kontrakty reklamowe, ani ile, choćby orientacyjnie, zarabia na emisjach.

Oczywiście nie są to dane oficjalne, przez co należy podchodzić do nich z pewną rezerwą, ale nie ma też podstaw, by sądzić, że „Bloomberg” usiłuje kogoś wprowadzić w błąd. Inna sprawa to, czy skala korzyści będzie dostatecznie odczuwalna w skali całego przedsiębiorstwa – ale tu z kolei trzeba też pamiętać o zaostrzonej walce ze współdzieleniem kont.

W Stanach Zjednoczonych Netflix z reklamami kosztuje 6,99 dol. za miesiąc. Za analogiczny plan, tyle że bez reklam, trzeba wyłożyć nieco więcej, bo 9,99 dol. Różnica może i nie jest druzgocąca, ale niższy próg wejścia bez wątpienia stawia Netflix w korzystnym świetle na tle stale walczącej cenowo konkurencji.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: MAXSHOT.PL / Shutterstock

Źródło tekstu: Bloomberg, oprac. własne