Steam został zalany grami. Wiele perełek nie miało szans

W samym 2025 roku, który przecież jeszcze się nie skończył, na Steamie przybyło ponad 18 tys. gier. Większość z nich pozostała niezauważona.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Steam został zalany grami. Wiele perełek nie miało szans

Sukces taki gier, jak Megabonk mogą budować mylne wrażenie, że wystarczy dobry pomysł i sukces na Steamie murowany. Tymczasem dane pokazują, że sama idea to za mało. Trzeba mieć też od groma szczęścia, aby się przebić.

Dalsza część tekstu pod wideo

Statystyki Steam

Z danych serwisu SteamDB dowiadujemy się, że w samym 2025 roku na platformie z grami przybyło ponad 18 tys. nowych produkcji. To tylko minimalnie mniej niż w zeszłym roku, a przecież jest jeszcze cały grudzień, aby pobić kolejny rekord. Dla porównania jeszcze w 2020 roku nowych gier na Steamie było 9655, czyli niemal dwa razy mniej.

Jednak nie to jest największym problemem. Rzecz w tym, że deweloperom trudno przebić się w tym gąszczu. Spośród 18015 gier aż 2174 nie zdobyło ani jednej recenzji na Steamie. Kolejne 6608 produkcji może pochwalić się maksymalnie 9 opiniami graczy. Daje to w sumie 8782 produkcje (ok. 49 proc. całości), które przeszły praktycznie niezauważone.

Steam został zalany grami. Wiele perełek nie miało szans

Oczywiście należy założyć, że spośród tych ponad 18 tys. gier sporo z nich to nic niewarte produkcje. Jednak wśród nich na pewno jest przynajmniej kilka perełek, które nie miały wielkich szans na sukces. Według danych Gamalytic aż 40 proc. gier zarobiło mniej niż 100 dolarów, więc nie zwrócił im się nawet koszt opublikowania na Steamie.