Tąpnięcie w branży gier. Kolejna wielka firma zwalnia pracowników
Branża gier, z perspektywy zatrudnionych w niej pracowników, przechodzi ogromny kryzys. Kilka dużych firm ogłosiło grupowe zwolnienia. Teraz dołącza do nich Electronic Arts.

W ostatnich tygodniach kilka dużych firm z branży gier ogłosiło grupowe zwolnienia. Z pracą pożegnała się między innymi część załogi Riot Games, Microsoftu oraz Sony. Na tym niestety to zjawisko się nie kończy. Do tego grona dołącza teraz Electronic Arts.
Electronic Arts zwalnia część pracowników
Twórcy między innymi EA Sports FC 24 ogłosili, że zamierzają zwolnić 5 proc. pracowników. Redukcja zatrudnienia ma być realizowana etapami i potrwa aż do końca tego roku. Ma to być część większej restrukturyzacji, która ma obejmować także zmniejszenie zajmowanej przestrzeni biurowej.



W sumie Electronic Arts szacuje koszty całego przedsięwzięcia na 125-265 mln dolarów, z czego zwolnienia pracowników mają kosztować około 40-55 mln dolarów. Firma w marcu zeszłego roku zatrudniała aż 13,4 tys. osób. Aż 65 proc. pracowników firmy wykonywało swoje obowiązki w innych krajach, niż główna siedziba EA.
W tej chwili można już mówić o ogromnym tąpnięciu w branży gier. Częściowo jest ono spowodowane ogromnym wzrostem zainteresowania w trakcie pandemii COVID, co przełożyło się na dużo większe zatrudnienie. Teraz, gdy boom opadł, firmy dokonują korekty i zwalniają pracowników.