DAJ CYNK

PayPo zwiększa maksymalny limit zakupowy w płatnościach odroczonych

Marian Szutiak

Kredyty

PayPo płatności odroczone większy limit

Klienci PayPo, korzystający z płatności odroczonych, teraz mogą korzystać z wyższego maksymalnego limitu zakupowego, który wzrósł z 1,5 tys. zł do 2,5 tys. zł.

Nakręcony pandemią dynamiczny rozwój e-handlu w Polsce nie zwalnia. Polacy pokochali e-zakupy i nie zamierzają ich porzucać nawet po powrocie do normalności znanej przed koronawirusem. Przekonali się oni również do odroczonych płatności, których coraz częściej poszukują wśród metod płatności w swoich ulubionych e-sklepach. Rosnące zainteresowanie nie tylko e-commerce, ale przede wszystkim tą formą opłacania zakupów w sieci bardzo pozytywnie odczuwa PayPo, które zamyka kolejny miesiąc bardzo wysokim wynikiem liczby zrealizowanych transakcji (w efekcie od początku 2021 roku było ich już ponad 3 mln). To jednak nie ostatnie słowo polskiego fintechu. W odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów PayPo zwiększa maksymalny limit zakupowy do 2,5 tys. zł.

Zobacz: W e-sklepie Modivo skorzystamy z płatności odroczonych PayPo
Zobacz: Badanie Mastercard: młodzi Polacy chętnie korzystają z płatności zbliżeniowych i bankowości elektronicznej

Mamy bardzo dobry produkt finansowy, który uzyskuje wysokie noty od naszych klientów, ale cały czas staramy się wprowadzać kolejne udogodnienia, by poprawić doświadczenie zakupowe. W regularnie robionych przez nas badaniach Klienci jednoznacznie wskazali potrzebę podwyższenia limitu zakupowego, ale w granicach ich finansowych możliwości. Jego zwiększenie pozwoli im na bardziej spontaniczne zakupy, a nad całym procesem „czuwa” nasz system scoringowy, który na bieżąco ocenia sytuację finansową i zdolność do spłacania zobowiązań klienta. Dzięki temu nasz klient otrzymuje faktycznie wyższy limit, co pozwala na większe zakupy, ale jest to dla niego bezpieczne.

– powiedział Piotr Szymczak, dyrektor operacyjny PayPo

Limity zakupowe w PayPo są przyznawane indywidualnie na podstawie oceny zdolności finansowych klienta. To dynamiczny system, który wyznacza je każdorazowo przed kolejną transakcją. Za ocenę możliwości zakupowych klienta odpowiada system scoringowy PayPo, sprawdzający między innymi spłacalność wcześniejszych transakcji i ich regularność. W efekcie klient używa odroczonych płatności w sposób bezpieczny, nie popadając w nadmierne zadłużenie, natomiast PayPo chwali się najniższym w branży w Polsce wskaźnikiem NPL, który wynosi poniżej 1% i ciągle się obniża.

Proces rozwoju i adaptacji

Wraz z rozwojem e-commerce i samych odroczonych płatności zmienia się postrzeganie tej formy płatności: niegdyś nowinka rynkowa, dziś pełnoprawna i bardzo popularna usługa, która jest już dostępna nie tylko w sklepach z odzieżą czy RTV/ AGD, ale coraz częściej można ją znaleźć w sklepach z innym asortymentem, niekojarzonym wcześniej z odroczonymi płatnościami. Podczas pandemii zmienił się sposób, w jaki robimy zakupy online i za nie płacimy. Klienci używają PayPo jako alternatywy dla BLIKA, szybkiego przelewu, a także płatności za pobraniem, między innymi w związku z Gwarancją Ochrony Kupującego, która chroni klientów na przykład w razie nieotrzymania przesyłki.  A wciąż bardzo niski wskaźnik NPL pokazuje, że klienci kupują według potrzeb, ale też zgodnie z możliwościami finansowymi.

W tym sensie, nowy wyższy limit zakupowy jest naszą odpowiedzią na zmieniające się trendy konsumenckie. Chcemy umożliwić klientom wygodne i bezpieczne zakupy w ulubionych sklepach, niezależnie od oferowanego przez nie asortymentu. Nasze wewnętrzne badania pokazują, że dla naszych klientów odroczone płatności nie są instrumentem pożyczkowym, tylko formą płatności za zakupy, w takim samym stopniu jak jest nią BLIK czy inne popularne formy zapłaty.

– dodał Piotr Szymczak

Zobacz: Jednorazowa karta do zakupów na raty? To nowy pomysł Twisto
Zobacz: Allegro uruchamia płatności Allegro Pay

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: DigitalMarketingAgency / Pixabay

Źródło tekstu: PayPo