Modivo to modowy sklep internetowy, należący do eobuwie.pl. Klienci sklepu mogą korzystać z płatności odroczonych PayPo. To coraz popularniejsze rozwiązanie, które pozwala szybciej cieszyć się jakimś produktem, za który można zapłacić później.
Od 15 miesięcy e-commerce jest na fali, która do tej pory nie opada, pomimo słabnącej już pandemii. Według najnowszych danych GUS-u, na koniec kwietnia e-handel stanowił już prawie 11% całej sprzedaży detalicznej w Polsce. Oczekuje się, że ten udział mógł się nieznacznie zmniejszyć po otwarciu handlu tradycyjnego z początkiem maja, ale nadal będzie na poziomie nienotowanym wcześniej w historii. Powód? Nieodwracalna zmiana zwyczajów zakupowych. Analitycy McKinsey podają, że 9 na 10 Europejczyków zadeklarowało dalsze korzystanie z e-zakupów, nawet po zakończeniu pandemii. Z kolei z badania IQS wynika, że 60% przebadanych osób deklaruje zachowanie wydatków internetowych na dotychczasowym poziomie, a 25% twierdzi, że w najbliższych miesiącach będzie robić zakupy internetowe częściej niż do tej pory. Korzystają na tym różnego rodzaju e-sklepy, ale jednym z największych beneficjentów trwałej transformacji nawyków zakupowych Polaków są odroczone płatności, a wśród sklepów, które najchętniej udostępniają tę metodę płatności swoim klientom, są między innymi te sprzedające odzież i obuwie.
Zobacz: Comperia.pl wprowadza płatności odroczone Twisto. Wkrótce będą też dostępne w e-sklepach
Zobacz: Allegro uruchamia płatności Allegro Pay
Jednym z serwisów udostępniających odroczone płatności podczas e-zakupów jest w Polsce PayPo, które właśnie wdrożyło swoje rozwiązanie w e-sklepie Modivo, należącym do eobuwie.pl.
E-commerce sprawił, że pomimo kilkunastu miesięcy podporządkowania działalności handlowej reżimowi pandemii, sprzedaż detaliczna ma się teraz stosunkowo dobrze, a wyniki polskich firm handlowych za pierwszy kwartał 2021 pokazują, że handel w Internecie nadal napędza sprzedaż. Jako dostawca nowoczesnych form płatności za zakupy online, widzimy, że zainteresowanie naszymi odroczonymi płatnościami tylko rośnie – w każdym kolejnym miesiącu realizujemy ponad 500 tys. transakcji, a w maju było ich nawet więcej niż w kwietniu. Nasi klienci są bardzo aktywni zwłaszcza jeśli chodzi o zakupy odzieży i obuwia, dlatego cieszymy się, że z możliwości odroczenia płatności będą mogli też korzystać klienci Modivo. Mamy nadzieję, że nasze rozwiązanie będzie im dobrze służyć, podobnie jak ma to miejsce w przypadku kupujących w innych sklepach z Grupy CCC.
– powiedział Tomasz Hadzik, członek zarządu PayPo
Modivo to mutlibrand z modą, który wyróżnia bogata oferta. To aż 86 tys. produktów 340 marek, w tym włoskich, sportowych, casualowych: Guess, Pinko, Tommy Hilfiger, Versace Jeans Couture, Victoria Beckham, Max Mara, Michael Kors oraz Liu Jo. Oprócz imponującego portfolio, markę charakteryzuje innowacyjne podejście do zakupów. Wystarczy odwiedzić sklep stacjonarny w warszawskiej Galerii Młociny, aby się o tym przekonać i zobaczyć, jak wygląda połączenie światów online i offline. W sklepie stacjonarnym klienci mogą wygodnie przeglądać ofertę sklepu na tabletach, a wybrane outfity przymierzać w interaktywnych przymierzalniach. W zakupach doradza profesjonalny konsjerż. Modivo optymalizuje także proces dystrybucji oraz rozwija współpracę z kolejnymi markami. Marka jest obecna na kilkunastu europejskich rynkach, w tym na Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii, Grecji, Francji oraz we Włoszech.
Handel online i offline przenikają się, tworząc unikalne możliwości dla klientów. MODIVO stawia na wygodę dokonywania zakupów, a wdrożenie kolejnej przyjaznej i bezpiecznej dla użytkownika usługi, jaką są odroczone płatności od PayPo, doskonale wpisuje się w tę strategię.
– powiedział Marcin Grzymkowski, prezes eobuwie.pl S.A. oraz Modivo
Eksperci branżowi oceniają, że e-commerce najlepsze lata ma wciąż przed sobą. W ich ocenie w optymistycznym scenariuszu ten rynek może urosnąć w tym roku o kolejne 20-25%. Podobnie jest z odroczonymi płatnościami. Szacuje się, że skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) dla globalnego rynku BNPL (buy now, pay later) wyniesie 21,2% do 2027 roku. Wśród głównych czynników napędzających tak dynamiczny rozwój wymienia się szeroką liczbę korzyści oraz innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez firmy oferujące usługę „kup teraz, zapłać później”, a także nawiązywanie kolejnych partnerstw ze sklepami z takich branż, jak moda, elektronika i media oraz DIY.
W Polsce już się to dzieje. Po niedawnej integracji z platformami Shoper i IdoSell, zasięg odroczonych płatności polskiego fintechu (PayPo) wzrósł jeszcze wyraźniej. Ta forma finansowania e-zakupów jest dostępna dla ponad 20 tys. e-sklepów, a dzięki aktywnie prowadzonym rozmowom z kolejnymi podmiotami, to grono będzie się tylko powiększać.
Dziś e-commerce w Polsce rośnie w tempie 15-20% rocznie. Rynek odroczonych płatności w ujęciu globalnym rośnie wyraźnie szybciej, natomiast PayPo jako lider usługi BNPL w Polsce i regionie zwiększa skalę działania nawet 4-krotnie. W obecnym roku zrealizowaliśmy już ponad 2 mln transakcji i jesteśmy na najlepszej drodze, by już niedługo pobić zeszłoroczny rekord.
– dodał Tomasz Hadzik
Rozwiązanie PayPo jest wyjątkowo popularne wśród sklepów oferujących produkty moda/fashion. W tym gronie jest już ponad 100 podmiotów, w tym H&M, CCC, eobuwie, sklepy z grupy LPP (Reserved, Mohito itp.), born2be, Answear, Big Star czy Sizeer. Obok sklepów z odzieżą i obuwiem płatności odroczone są również dostępne między innymi w topowych sklepach ze sprzętem RTV/AGD (Media Expert, Media Markt), sprzętem sportowym (Decathlon), czy artykułami budowlano-dekoracyjnymi (Leroy Merlin).
Zobacz: Revolut Bank daje kredyty do 50 tysięcy i wydłuża okres bez odsetek
Zobacz: Smartney i Blue Media wprowadzają płatności odroczone w pierwszych sklepach internetowych
Źródło zdjęć: Pixabay
Źródło tekstu: informacja prasowa