DAJ CYNK

Z ComperiaRaty dobranie pożyczki lub kredytu jest znacznie łatwiejsze

Marian Szutiak

Kredyty

ComperiaRaty

Comperia.pl uruchamia własną platformę fintech, która łączy osoby szukające kredytu z bankami oraz innymi instytucjami finansowymi. Z pilotażowej wersji serwisu ComperiaRaty skorzystało 14 tysięcy użytkowników.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

ComperiaRaty to platforma umożliwiająca klientom znalezienie optymalnej formy finansowania, będącej wynikiem wyboru spośród szerokiej oferty wielu instytucji finansowych. Cały proces odbywa się w jednym miejscu, bez konieczności wchodzenia na strony internetowe banków czy odwiedzania stacjonarnych placówek. Klient wypełnia krótki formularz i dostaje spersonalizowaną ofertę, dopasowaną do jego zdolności kredytowej oraz sytuacji finansowej.

Zobacz: Cinkciarz pozwala płacić BLIKIEM w kolejnych aplikacjach
Zobacz: Oto nowe Konto za Zero w PKOBP. Świetna propozycja dla mobilnych

Nowa platforma wykorzystuje autorskie rozwiązanie, działające w oparciu o elementy sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, które analizuje ponad 150 czynników. Unikalną cechą ComperiaRaty jest dbałość o scoring potencjalnych klientów w Biurze Informacji Kredytowej. Comperia dopuszcza do skierowania maksymalnie dwóch zapytań do BIK. Ich większa liczba ze strony różnych instytucji finansowych może obniżać pozycję potencjalnego pożyczkobiorcy w BIK i zwiększać prawdopodobieństwo odrzucenia jego wniosku.

ComperiaRaty oferuje jedynie produkty ratalne (powyżej 60 dni), nie posiada oferty chwilówek.

ComperiaRaty - pilotaż

Spośród 14 tys. dotychczasowych klientów ComperiaRaty wyodrębniono dwie główne grupy: dla jednej średnia wartość kredytu bądź pożyczki wyniosła ok. 27 tys. zł, a dla drugiej 5 tys. zł. Podczas pilotażu 70% użytkowników platformy otrzymało pełną ofertę pożyczkową w kilka minut. Dalsze testy platformy planowane są do przełomu pierwszego i drugiego kwartału 2020 roku.

- Na razie byliśmy na etapie tzw. friends-and-family, podczas którego wdrożyliśmy, testowaliśmy i optymalizowaliśmy procesy dobierania produktów kredytowych pod konkretnego użytkownika. To jego reakcje i potrzeby sprawdzaliśmy w pierwszej kolejności.

- mówią Szymon Fiecek i Wojciech Małek, członkowie zarządu Comperia.pl S.A.

Spośród dotychczasowych użytkowników platformy, 68% stanowiły osoby korzystające ze smartfonu. Ponad połowa z nich przeszła cały proces wnioskowania o pożyczkę używając wyłącznie telefonu. Firma celowo rozwija wersję przeglądarkową platformy przyjazną użytkownikom mobile, aby pobieranie aplikacji nie było konieczne. Testy uruchomiono z trzema partnerami, a ich liczbę zwiększono do pięciu (bankowych i pozabankowych). Trwają poszukiwania kolejnych partnerów bankowych.

- Zależało nam aby przetestować jak najszersze spektrum rozwiązań finansowych, jednocześnie nie angażując zbyt dużej liczby partnerów. Elastyczność i szybkość zmian były na tym etapie kluczowe. Nadrzędnym celem była odpowiedź na pytania, gdzie są wąskie gardła podczas analizy i udzielania pożyczki oraz jak kształtować procesy „rescue”, czyli utrzymania klienta w lejku sprzedażowym.

- tłumaczy Szymon Fiecek

Szymon Fiecek, członek zarządu Comperia.pl S.A.
Szymon Fiecek, członek zarządu, Comperia.pl S.A.

Fintech posiada obecnie bazę kilkuset tysięcy potencjalnych klientów, którzy już korzystają z serwisu Comperia.pl, pierwszej polskiej porównywarki kredytów, założonej 12 lat temu. Comperia współpracuje z 36 instytucjami finansowymi, w tym 17 bankami działającymi na polskim rynku (stan na koniec stycznia 2020 roku).

Comperia metodą płatności

- Jesteśmy fintechem, który zainwestował już ponad 4 mln zł w rozwój platformy AI dopasowującej najlepsze narzędzia finansowe do konkretnych ludzi. Bliska jest nam idea seamless – obsługa każdego klienta musi być płynna i sprawna, niejako w tle. To my mamy się zajmować wszelkimi trudnościami i zawiłościami, a nie zmuszać do czytania małego druczku zagubionego użytkownika Internetu.

- dodaje Wojciech Małek

Notowana od 2011 roku na giełdzie spółka Comperia.pl S.A. zdradza kolejne plany. Fintech pracuje obecnie nad technologią, która pozwoli zostać jedną z metod płatności w sklepach internetowych. Wejście w rynek ecommerce może być odpowiedzią na rosnące zainteresowanie polskich sklepów tak zwaną płatnością odroczoną. Firma zdobyła już licencję Małej Instytucji Płatniczej (MIP) i obecnie rozmawia z potencjalnymi platformami online, które mogłyby wdrożyć dedykowane rozwiązanie płatnicze przygotowane przez dział R&D Comperii.

ComperiaRaty 2020

Zobacz: W Żabce wpłacisz gotówkę na konto przy okazji zakupów w sklepie
Zobacz: 500 mln dla Revoluta. Wszystko po to, by nabrał mocy w Europie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Comperia.pl