Nawet najbardziej solidne banki muszą mierzyć się z błędami sytemowymi. Tym razem padło na Alior Bank, który niesłusznie pobierał od klientów opłaty. Bank potwierdził, że doszło do awarii.
Alior Bank pobierał dodatkowe opłaty od niektórych swoich klientów. Oczywiście, nie powinno się to zdarzyć, zostały one pobrane w wyniku błędu. Bank potwierdził informację o niesłusznie pobieranych opłatach, tłumacząc się "błędem systemu". Jak donosi TVN24 wszyscy poszkodowani, dostaną zwrot pobranych środków.
Błąd systemu bankowego polegał na tym, że niektórzy klienci mieli naliczane dodatkowe opłaty w wysokości 50 groszy. Miało to miejsce w przypadku SMS-ów, które powinny być darmowe.
Potwierdzamy, że niektórym klientom, w wyniku błędu systemu, zostały nieprawidłowo naliczone opłaty za SMS-y.
- tłumaczy Joanna Nagierska, managerka ds. public relations, z Alior Banku.
Błąd został naprawiony, a wszyscy poszkodowani dostaną zwrot pobranych środków.
Zobacz: Polacy odcięci od pieniędzy. Znany bank z poważną awarią
Źródło zdjęć: Andrzej Rostek / Shutterstock
Źródło tekstu: tvn24, oprac. własne