Przekręt, w którym ofiary same dzwonią do oszusta? To właśnie się dzieje w polskim internecie. Złodzieje podszywają się pod Urząd Skarbowy i przekonują o nadpłacie podatku do odebrania.
Początek roku to okres podatkowych rozliczeń za rok poprzedni. Każdy ma nadzieję, że nie będzie miał niedopłaty, a wiele osób liczy też na zwrot nadpłaconego podatku. Postanowili to wykorzystać oszuści, którzy ruszyli z nową kampanią — ostrzegają eksperci Biura Informacji Kredytowej.
Tym razem oszuści wykorzystują okres, w którym wszyscy rozliczamy się z Urzędem Skarbowym. Każdy z nas może otrzymać SMS-a o rzekomej nadpłacie podatku do odebrania lub zaległości na koncie. W wiadomości podawany jest link do konta urzędu lub prośba o kontakt z przedstawicielem skarbówki na podany numer telefonu. Te są oczywiście fałszywe i służą do wyłudzenia pieniędzy.
Wcześniej przestępcy przesyłali SMS-em link, kierujący do fałszywej strony popularnych operatorów płatności, za pośrednictwem którego ofiara miała zalogować się do swojego banku, aby otrzymać zwrot nadpłaconego podatku lub pokryć niedopłatę. W ten sposób oszuści przejmowali dostęp do konta i zgromadzonych na nim pieniędzy. Dziś wiele osób już wie, że nie należy klikać w żadne linki otrzymane w SMS lub w mailu. Dlatego przestępcy zmieniają taktykę, coraz bardziej operując socjotechniką.
— mówi Maciej Wójcik, Starszy Specjalista w Zespole Cyberbezpieczeństwa, Biura Informacji Kredytowej.
Właśnie dlatego, coraz częściej oszuści proszą o kontakt pod wskazanym numerem telefonu. W ten sposób starają się uwiarygodnić swoją wersję i obniżyć ostrożność atakowanej osoby. Dlatego warto pamiętać, że zwrot podatku można otrzymać tylko na trzy sposoby: pocztą, na numer konta bankowego lub osobiście, w kasie Urzędu Skarbowego. Co więcej, o formie zwrotu decydujemy my sami, wypełniając deklarację PIT.
Pamiętajcie, że został już tylko miesiąc na rozliczenie się z Urzędem Skarbowym. Deklaracje PIT można składać do 30 kwietnia. Lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę.
Zobacz: Atak na pieniądze Polaków. Klienci dużego banku zagrożeni
Zobacz: Policja alarmuje: pieniądze Polaków zagrożone
Źródło zdjęć: DarSzach / Shutterstock.com
Źródło tekstu: BIK