Trzy aparaty
Telefon wyposażony został w zupełnie nową konfigurację aparatów. Było z tyłu obudowy 16 Mpix (F/1.8, 29 mm) + 8 Mpix (F/2.4, 12 mm), a teraz mamy 13 Mpix (F/1.8) + 13 Mpix (F/2.4). W obu przypadkach, drugi aparat z szerokokątnym obiektywem nie ma funkcji autofocus. Nowością jest przejście z proporcji 16:9 na 4:3. Dla niektórych osób będzie to strata podobna do tej w Galaxy S7, w którym rok temu również zrezygnowano z 16:9 na rzecz 4:3.
Czy dostajemy lepsze zdjęcia niż przed rokiem? Na pierwszy rzut oka niekoniecznie. Zastosowany w G6 Sony IMX258 to stosunkowo mały sensor, znany bardziej z tańszych smartfonów, jak np. Sony Xperia XA, niż z urządzeń z górnej półki. Zanim jednak padnie ostateczny werdykt, przygotujemy dla Was fotopojedynek z LG G5, jak i z Samsungiem Galaxy S8+.
Z przodu obudowy mamy kolejną zmianę - zamiast 8 Mpix dostajemy ich 5, a jasność spadła z F/2.0 do F/2.2. Ale... tym razem dostajemy aparat działający w dwóch trybach - standardowym i ultraszerokokątnym. W obu przypadkach finalne zdjęcia mają 5 Mpix, ale o ile standardem uchwycimy jedną, może trzy osoby, to już w drugim z trybów na zdjęciu z powodzeniem zmieści się cała gromadka niedaleko stojących osób. To samo rozwiązanie widzieliśmy już w LG K10 2017 i zdecydowanie jest ono przydatne.
Poniżej prezentujemy porcję zdjęć wykonanych telefonem. Suwakiem możecie zmieniać widok pomiędzy aparatem standardowym i szerokokątnym.
Źródło zdjęć: wł
Zgadzam się że smartfony z mało RAMu zawszę będzie się zacinać i źle działać przerobiłem ich kilkana ...
Dziwny kolor ma ten Bosch. Powinien być ciemno niebieski a jest jasny.
RCS szpiegowskie łajno które wciska google. Wyłączyć, komu to teraz potrzebne jeżeli większość jak m ...
Na wiadomościach google też czasami jest ten problem. Rzadziej niż na aplikacji Samsunga ale jest te ...
Dziwne WIEM że OKRADAJĄ na różne sposoby ale czy KTOŚ jest by wyłapywać przestępców bo mówić każdy p ...