Na hasło – laptop biznesowy od razu mam w głowie trzy marki – serię ThinkPad Lenovo, komputery Della oraz serię Elitebook HP. To właśnie przedstawiciel tej ostatniej wpadł ostatnio w moje ręce. Z laptopami HP miałem do czynienia tylko raz i mam z nią dobre wspomnienia. Był to HP Probook 470 G1. Potężna, 17-calowa kobyła, na myśl o której bolą mnie plecy, bo przez dwa lata zawzięcie nosiłem go wszędzie ze sobą.
HP Elitebook 840 G5, bohater testu, to zupełnie inne urządzenie. To stylowy ultrabook. Zdecydowanie nie jest to najmniejsze tego typu urządzenie na rynku, ale sprzęt biznesowy rządzi się innymi prawami. Tutaj ważniejsze są zdecydowanie inne aspekty, niż tylko ekstremalna mobilność. Sprawdźmy, czy nowy Elitebook jest dobrym kompanem w codziennej pracy.
W zestawie z laptopem znajdziemy jedyne ładowarkę. To typowy, dwuczęściowy zasilacz o mocy 65W jaki znajdziemy w zestawach większości komputerów przenośnych.
Specyfikacja:
HDMI 2.0 w 2024 roku to jebitny żart.
WY WSZYSTKO WIECIE A NIC Z TYM NIE ROBICIE CIĄGLE TYLKO PISZECIE PIERDOŁY NIE UMIECIE SAMI ZABESPIEC ...
Kolejny raz udowadniają, że ich usługi trzeba...omijać szerokim łukiem. Trzecia dekada XXI w. a men ...
T1000 jeszcze daleko, ale skynet jakby bliżej.
Niech lepiej powiedzą jak wyłączyć to zjebane radio.