Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Koreańczycy wracają do gry, a dowodem na to ma być najpojemniejszy i jeden z najszybszych SSD w standardzie PCI Express 5.0 na rynku konsumenckim. Ale jak wypada w praktyce? Pora przekonać się samemu.

Przemysław Banasiak (Yokai)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Przez wiele lat Samsung był niekwestionowanym królem na rynku nośników półprzewodnikowych. Przewagą Koreańczyków jest fakt, że projektują i produkują oni własne kontrolery oraz kości pamięci, podczas gdy większość konkurencji używa rozwiązań od firm trzecich. Pozwala to na zaoferowanie topowej wydajności i świetnej żywotności, a więc ich SSD były chętnie wybierane zarówno do komputerów gamingowych, jak i stacji roboczych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Samsung 9100 PRO reklamowany jest wydajnością do 14 800 MB/s

Jednak wszystko co dobre w końcu się kończy. Ostatnim modelem, który zatrząsł rynkiem był Samsung 970 PRO, korzystający jeszcze z technologii MLC. Następcy przeszli już na TLC (a nawet QLC) i mimo iż nie były to złe propozycje, to konkurencja często oferowała to samo wcześniej i taniej. A dyski jak Samsung 990 EVO Plus nie były warte uwagi.

To się jednak może zmienić, a wszystko za sprawą Samsung 9100 PRO w najnowszej wersji. Mowa o nośniku półprzewodnikowym w formacie M.2 2280, który korzysta z interfejsu PCI Express 5.0 x4. I chociaż debiutował on w pierwszej połowie roku, to dopiero teraz do sklepów trafiła wersja 8 TB.

Koreańczycy oferują nam 8-kanałowy kontroler Samsung Presto wykonany w litografii 5 nm, który sparowano z kośćmi V-NAND 8. generacji (236-wastwowe 3D TLC NAND 2400 MT/s). Oczywiście nie zabrakło tutaj też pamięci DRAM - to aż 8 GB typu LPDDR4X. Producent deklaruje do 14 800 MB/s dla odczytu i do 13 400 MB/s dla zapisu sekwencyjnego oraz do 2 200 000 IOPS dla odczytu i do 2 600 000 IOPS dla zapisu losowego.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Platforma i procedura testowa

W skład redakcyjnej platformy testowej wchodzą podzespoły z wyższej półki. Jesteśmy więc przygotowani na prawie wszystko, co przygotowano dla rynku konsumenckiego. Komputer oparty został o topowy model procesora z rodziny Intel Arrow Lake. Dokładna specyfikacja prezentuje się następująco:

  • Procesor: Intel Core Ultra 9 285K (24R/24W, do 5,7 GHz)
  • Płyta główna: GIGABYTE Z890 UD WiFi6E
  • RAM: Kingston FURY Renegade DDR5 RGB CUDIMM (2x 24 GB, 8000 MHz, CL 38)
  • Karta graficzna: GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4080 16 GB MASTER
  • Zasilacz: Cooler Master MWE Gold V2 1050 W
  • Obudowa: Fractal North XL
  • Chłodzenie: Arctic Liquid Freezer III Pro 360 A-RGB
  • Pasta termoprzewodząca: Endorfy Pactum PT-4

Testy przeprowadzamy zawsze na aktualnym systemie Windows 10. Programy działające w tle są ograniczane do niezbędnego minimum, a aplikacje do zarządzania podzespołami są wyłączone. Ma to na celu zapewnienie stałych warunków pomiarowych i wyeliminowanie zmiennych. Każdy test przeprowadzany jest kilkukrotnie (od 5 do 10 razy), a następnie wyciągana jest średnia wartość.

Do pomiarów użyliśmy popularnych i sprawdzonych programów w najnowszych wersjach, mowa o CrystalDiskMark, PCMark 10 oraz 3DMark. Prócz tego nie zabrakło testów praktycznych, z wykorzystaniem przygotowanych przez nas specjalnie paczek plików:

  • 12 500 zdjęć i grafik o łącznej wadze 30,5 GB
  • 3 filmy w formacie *.MKV o łącznej wadze 48 GB
  • 1 plik o wadze 63 GB
Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Pomiar odczytu i zapisu sekwencyjnego

Pierwszy test ma na celu sprawdzenie deklaracji producenta dotyczących prędkości odczytu i zapisu. Przeprowadzany jest przy przy użyciu CrystalDiskMark. Pomiary miały miejsce nie na ustawieniach domyślnych, a w profilu pod SSD typu NVMe. Sprawdzone zostały trzy różne paczki – 16 MiB, 1 GiB oraz 32 GiB. Każdy pomiar wykonany został pięciokrotnie w trzech seriach. Następnie całość została zsumowana by obliczyć średnią.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Pod względem odczytu i zapisu sekwencyjnego Samsung 9100 Pro jest jednym z najszybszych rozwiązań jakie mieliśmy przyjemność testować. Dotyczy to zarówno SSD starszego typu z interfejsem PCI Express 4.0 x4, jak i bezpośrednich konkurencji w standardzie PCI Express 5.0 x4. Co prawda nie obserwujemy tutaj prędkości deklarowanych w specyfikacji, ale odchyły są niewielkie. Zwłaszcza w przypadku odczytu, czyli dla większości użytkowników ważniejszego parametru.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Pomiar odczytu i zapisu losowego

Kolejna seria testów dotyczy znowu odczytu i zapisu, ale losowego. Tutaj sporo testowanych SSD zalicza duże spadki. I to właśnie tego typu prędkości będzie obserwować większość użytkowników na co dzień.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Odczyt losowy kolejny raz udowadnia, że koreański dysk koreański dysk nie ma powodów do wstydu - tylko Kingston wypada lepiej. Konkurencja ze strony Patriota czy ADATA dość wyraźnie odstaje, a warto przypomnieć, że były to SSD z aktywnym chłodzeniem (czyt. wyposażone w mały wentylator).

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Jednak przy zapisie losowym obserwujemy już znacznie niższe wartości niż wszystkie SSD PCIe 5.0 x4 w zestawieniu, mowa tutaj o poziomie równym topowym nośnikom poprzedniej generacji. Oczywiście to nadal wysokie wartości, ale nie tego spodziewa się ktoś kupujący nowy i drogi sprzęt. Szczerze mówiąc byłem zaskoczony i powtarzałem testy, również na innej platformie - wynik był niemal identyczny.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Testy syntetyczne – PCMark 10 i 3DMark

Benchmarki często są określane jako „puste cyferki”. Prawda jest jednak taka, że o ile część z nich faktycznie nie ma większego sensu, tak na rynku nadal jest kilka sprawdzonych rozwiązań posiadających powtarzalne scenariusze. Jednym z nich jest PCMark 10 z testem "Full Drive Benchmark". Zapisuje on około 204 GB danych, mierzy prędkości i czasy dostępu.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Kolejny z wybranych przez nas programów testowych również pochodzi od firmy UL Benchmarks. Mowa o znanym i cenionym 3DMarku z mniej znanym scenariuszem "Storage Benchmark". Jest on zauważalnie krótszy niż w przypadku PCMark 10 i nastawiony bardziej pod graczy. Obejmuje siedem różnych testów w skład których wchodzi:

  • Ładowanie gry Battlefield V;
  • Ładowanie gry Call of Duty: Black Ops 4
  • Ładowanie gry Overwatch;
  • Kopiowanie folderu z grą Counter Strike: Global Offensive;
  • Nagrywanie materiału wideo z gry (OBS, 1080p, 60 FPS);
  • Instalowanie gry The Outer Worlds;
  • Zapis stanu gry w The Outer Worlds.
Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Benchmarki potwierdzają, że wcześniejszy wynik przy zapisie losowym nie były anomalią. Samsung 9100 Pro to oczywiście bardzo szybki SSD, który świetnie nadaje się do grania, streamowania czy pracy, ale to nie jest król SSD. Zasadniczo wszystkie inne nośniki półprzewodnikowe PCIe 5.0 x4 w naszym zestawieniu wypadły lepiej. I to nie tylko Kingston mający przewagę lepszych kości (3600 vs 2400 MT/s), ale też starsza ADATA i Patriot.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Test praktyczny – kopiowanie plików

Pora skończyć ze sztucznymi testami, a przejść do testów praktycznych. Na start bierzemy scenariusz z kopiowaniem małych plików. Posłużyła nam do tego paczka składająca się z 12 500 zdjęć w formacie *.jpg. Mowa o różnych rozdzielczościach i rozmiarach (od 72 KB do 50 MB), acz większość to standardowe grafiki o wielkości od 1 do 5 MB. Jak w każdym przypadku test przeprowadzany był kilkukrotnie, a następnie wyciągana była średnia.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Nie ma co owijać w bawełnę - Samsung 9100 Pro nie radzi sobie z małymi plikami. Ponownie było to na tyle dużym zaskoczeniem, że pomiary zostały powtórzone (również na innym PC). Chociaż 31,4 sekund to nadal dobry wynik (zwłaszcza, że w tabeli widoczne są głównie najlepsze SSD na rynku), to większość dysków w zestawieniu oferuje znacznie lepsze osiągi.

Podczas kopiowania średnich plików mowa o folderze z trzema filmami w formacie *.mkv, co daje nam łącznie pond 48 GB. Ponownie test wykonywany był w obrębie tego samego nośnika, kilka razy dla wyciągnięcia średniej arytmetycznej. Krótszy czas kopiowania oznacza lepszy wynik.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Na koniec zostaje nam kopiowanie dużego pliku. Jest to pojedyncze archiwum z rozszerzeniem *.zip, które spakowane zostało darmowym programem 7-zip. Jego waga wynosi 63 GB. 

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

W przypadku średnich i dużych plików Samsung 9100 Pro rozwija skrzydła - i bardzo dobrze, bo przy pojemności 8 TB to głównie takie dane będą trafiać na SSD. Konkurencja jest detronizowana, różnice są spore, a do tej wydajności zbliżają się tylko inne SSD PCI Express 5.0 x4.

I chociaż to tylko moje gdybania, to każe to sugerować, że słaba wydajność przy kopiowaniu małych plików może być kwestię oprogramowania. Jeśli to trafna dedukcja, to sytuacja poprawi się wraz z wydaniem nowego firmware, które aktualizuje się paroma kliknięciami w Samsung Magician.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Pomiary temperatur

Znamy już osiągi, ale jak wyglądają temperatury? W końcu to one mają wpływ na żywotność naszego sprzętu. Nie jest tajemnicą, że wydajne SSD lubią się grzać. Zwłaszcza w ciasnych miejscach jak laptop czy konsola. Pomiary przeprowadzałem przy długotrwałym kopiowaniu plików w dobrze wentylowanej, zamkniętej obudowie komputerowej. Żaden z nośników nie znajdował się pod kartą graficzną - wszystkie były odsłonięte. Temperatura w pomieszczeniu wynosiła 25°C.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Nośniki w standardzie PCI Express 5.0 x4 są co do zasady ciepłe - nie bez powodu większość pierwszych modeli sparowana była z wysokimi odpromiennikami ciepła oraz małymi, głośnymi wentylatorami. W przypadku Samsunga 9100 Pro nie ma tego problemu, przynajmniej w testowanej wersji z fabrycznym radiatorem. Nie tylko nie występuje tutaj zjawisko thermal throttling (tzw. dławienie termiczne), ale temperatura 63°C to wynik lepszy niż wiele SSD PCIe 4.0 x4.

Samsung znowu pokazał pazur. Nikt inny tego nie oferuje (Test)

Podsumowanie

Samsung 9100 Pro to pierwszy konsumencki SSD tego producenta, który korzysta z interfejsu PCI Express 5.0. Wcześniej był co prawda model 990 EVO Plus, ale to był dziwny eksperyment (PCIe 5.0 x2, nie x4). Koreańczycy wchodzą do gry dość późno, ale oferują nam autorski kontroler i kości - większość konkurencji postawiła na połączenie Phision + Micron.

Jest to aktualnie najwydajniejszy układ Samsunga, który w większości zastosowań oferuje bardzo wysokie transfery. Chociaż pojawiają się zgrzyty - zapis sekwencyjny i benchmarki, to w przypadku realnych zastosowań jak kopiowanie średnich i dużych plików mowa o topowych czasach. Żaden inny producent w naszym zestawieniu nie wypada tak dobrze.

Największą zaletą Samsung 9100 Pro jest jego pojemność - to aż 8 TB. Na rynku nie ma innego SSD PCIe 5.0 x4 tego typu. Konkurencja zamyka swoją ofertę na 4 TB, a czasami nawet 2 TB. To kluczowe w przypadku zastosowań, gdzie mamy ograniczoną liczbę złączy M.2 2280 - konsole, laptopy, Mini PC. Warto też pochwalić dobre temperatury (do 63°C).

No dobrze - szybko, pojemnie, chłodno. Ale ile kosztuje Samsung 9100 Pro 8 TB? Niestety, brak konkurencji i polityka cenowa czebola robią swoje. Aktualnie mowa o 3999 złotych. I dostajemy co prawda 5 lat gwarancji z limitem 4800 TBW, ale to nadal kosmos. Jeśli tworzycie stację roboczą, gdzie przerzucacie setki GB danych dziennie (np. surówka filmowa) to warto. W innym przypadku co prawda wolniejszy WD_Black SN850X czy Lexar NM790, ale też w wersji 8 TB kupicie już za 2799 złotych... 

Samsung 9100 PRO: 8/10
plusy
  • Brak aktywnego i głośnego chłodzenia
  • Pasuje do Sony PlayStation 5 i Mini PC
  • Świetna wydajność w realnych testach
  • Długa i dobra gwarancja
  • Rekordowa pojemność
  • Niskie temperatury
minusy
  • Łapie czkawkę z małymi plikami
  • Zabójczo wysoka cena