Samsung Galaxy S25 – 5 najważniejszych nowości
Jakie zmiany wprowadzają smartfony Samsung Galaxy S25? Wybieramy pięć najciekawszych naszym zdaniem nowości.

Mamy końcówkę stycznia, więc jak w zegarku na scenę wkracza nowa generacja flagowych smartfonów firmy Samsung. Na rodzinę Galaxy S25 składają się trzy modele: Samsung Galaxy S25, Galaxy S25 Plus i Galaxy S25 Ultra.
Jeśli pokochaliście kolejne generacje „eSek”, to nowe modele możecie brać w ciemno. Producent trzyma się zasady, że nie ma sensu poprawiać tego, co działa i, nie ma co ukrywać, jest w tym jakaś logika. To jednak nie oznacza, że tegoroczne modele nie przynoszą żadnych zmian. Wręcz przeciwnie – na pokładzie znajdziemy sporo nowości, dzięki którym S25-ki mają szansę okazać się najlepszymi smartfonami Koreańczyków od wielu lat.



Zmian jest sporo, więc postanowiliśmy wybrać pięć naszym zdaniem najciekawszych.
1. Snapdragon 8 Elite w każdym modelu
Pierwsza nowość czeka na nas już w specyfikacji. Nowe flagowce Samsunga będą wyposażone w zupełnie nowy procesor i nie będzie to kolejna generacja Exynosa, a Qualcomm Snpadragon 8 Elite. I żeby nie było niedomówień – ten sam układ trafi do wszystkich trzech wariantów, a więc standardowego Galaxy S25, Plusa i Ultry.
Co to oznacza? Przede wszystkim to, że nowe smartfony z rodziny Galaxy S25 będą od swoich poprzedników dużo szybsze ale to akurat taka oczywista oczywistość. Konkretnie mówimy tu o skoku wydajności od ok. 30 do 40 procent w zależności od zastosowań. Biorąc pod uwagę, że już S24-kom bynajmniej mocy nie brakowało, to wiecie – szykuje się prawdziwa rakieta.
Ale z perspektywy użytkownika bardziej istotne jest to, że procesory firm Qualcomm słyną z fantastycznej kultury pracy, a więc możemy liczyć na dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu. Do tego Snapdragon na pokładzie S25-ek wspomagany jest przez szereg wyspecjalizowanych układów, które oferują inne, bardzo wymierne korzyści. Przykładowo, nowy procesor obrazu w parze z funkcją ProScaler pozwala w czasie rzeczywistym podnosić rozdzielczość wyświetlanych treści bez obciążania układu graficznego. To oznacza wyraźniejszy obraz i lepsze odwzorowanie szczegółów w grach czy podczas oglądania wideo praktycznie bez kompromisów.
2. Gumka audio i inne nowości Galaxy AI
Nowy procesor to także nowe możliwości, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję. Na użytkowników S25-ek czeka masa nowych funkcji spod szyldu Galaxy AI. Najciekawszą z nich – przynajmniej naszym zdaniem – jest gumka audio.
O co chodzi? Wyobraźcie sobie, że próbujecie nagrać wideo z imprezy, z przerwy w szkole czy idąc wzdłuż ruchliwej drogi. Niby można, ale audio to będzie sieczka z masą szumu i innych niechcianych hałasów. I co z takim fantem zrobić? Z Samsungiem Galaxy S25 wystarczy odpalić funkcję edycji wbudowaną w galerię i wybrać funkcję gumki audio. Telefon automatycznie wyizoluje nasz głos od otaczającego hałasu, po czym pozwoli wyciszyć niechciane dźwięki, a podbić te, które mają być wyraźnie słyszalne. Magia, do której nie trzeba doktoratu z inżynierii dźwięku.
A to tylko jedna z nowości spod szyldu Galaxy AI. Na pokładzie znajdziemy chociażby funkcję Now Brief, generującą nam automatyczne, spersonalizowane raporty z najważniejszymi informacjami. Ot, wyobraźcie sobie, że budzicie się rano, a telefon sam podpowiada Wam, co macie na dziś zaplanowane, jaka pogoda czeka na Was w ciągu dnia, jakie powiadomienia Was ominęły od kiedy ostatnio podnieśliście telefon i wiele więcej. Wszystkie te informacje dobierane są przez sztuczną inteligencję w taki sposób, żebyśmy zawsze mieli pod ręką te najważniejsze.
Oprócz tego dostajemy m.in. usprawnionego asystenta pisania oraz sugestie zautomatyzowanych procedur generowane na podstawie tego, jak korzystamy z urządzenia. A, no i ulepszone narzędzie do generowania grafiki na podstawie tekstu, czyli nasze własne niewyczerpane źródło śmiesznych obrazków z kotami.
3. Nowy aparat ultraszerokokątny
Jeśli chodzi o aparaty, producent postawił na sprawdzone, działające rozwiązania. Na papierze dostajemy więc dokładnie takie same parametry, jak w przypadku serii S24… ale z jednym wyjątkiem. Tym wyjątkiem jest aparat ultraszerokokątny na pokładzie modelu Galaxy S25 Ultra, który teraz może się pochwalić rozdzielczością 50 Mpix.
To spora zmiana na plus, szczególnie jeśli ciągnie Was do fotografii pejzażowej. Zdjęcia wykonane nowym aparatem w założeniach powinny prezentować się dużo lepiej, szczególnie jeśli chodzi o odwzorowanie szczegółów.
Co ciekawe, korzyści odczujemy także w trybie makro, bo on także wykorzystuje aparat ultraszerokokątny. Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że tutaj skok jakości może się okazać najbardziej odczuwalny.
4. Now Bar
Z cyklu praktycznych drobiazgów mamy nową funkcję, która wraz z serią Galaxy S25 trafi do nakładki One UI. Mowa o Now Bar, czyli praktycznym widżecie, dzięki któremu mamy jeszcze łatwiejszy dostęp do wybranych funkcji.
Przykładowo, kiedy korzystamy z odtwarzacza muzyki stosowna informacja pojawi się na pasku stanu. Po jej kliknięciu rozwinięty zostaje widżet z dodatkowymi informacjami i kontrolkami dla wybranej funkcji. W ten sposób możemy kontrolować tym, czego słuchamy bez wychodzenia z używanej aktualnie aplikacji. Drobiazg, ale przydatny. Podobnie działa to także w przypadku dyktafonu, stopera i kilku innych często używanych narzędzi.
Dodatkowo dostęp do Now Bar mamy nie tylko z poziomu paska stanu, ale także z ekranu blokady, a nawet ekranu zawsze włączonego.
5. Nowe tryby nagrywania wideo
Ostatnia nowość, o której chcę wspomnieć, to trochę nisza. Doceni ją garstka osób, ale za to dla tej garstki będzie to rewolucja, od której nie ma odwrotu. Mowa o nowych trybach nagrywania wideo, w tym przede wszystkim nagrywaniu w trybie Log.
Dla niewtajemniczonych – tryb log to specjalny profil kolorystyczny, który pozwala uzyskać nieporównywalnie lepsze rezultaty podczas późniejszej obróbki wideo na etapie montażu. Rejestrując filmy w ten sposób można uzyskać szerszy zakres dynamiki oraz większą kontrolę nad kolorami z wykorzystaniem profili LUT.
W dużym uproszczeniu, to taki odpowiednik formatu RAW dla nagrywania wideo. Obsługa trybu Log zmienia nowe flagowce Samsunga w profesjonalne narzędzia dla filmowców i ze swojej strony prywatnie nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić je w tej roli w akcji.
Promocja na start
W ramach przedsprzedaży firma Samsung przygotowała specjalne promocje dla klientów trwające do 6 lutego (wysyłki sprzętów ruszają już 4 lutego). Podobnie jak przed rokiem można w czasie przedsprzedaży uzyskać wyższy wariant pamięci w cenie niższego tj.:
- Samsung Galaxy S25 256 GB za 3999 zł zamiast 4199 zł
- Samsung Galaxy S25 512 GB za 4199 zł zamiast 4699 zł
- Samsung Galaxy S25+ 512 GB za 4999 zł zamiast 5499 zł
- Samsung Galaxy S25 Ultra 512 GB za 6399 zł zamiast 6899 zł
- Samsung Galaxy S25 Ultra 1 TB za 6899 zł zamiast 7999 zł
Więcej szczegółów na temat oferty promocyjnej i dodatkowe bonusy jak 400 zł zwrotu czy opcja odkupu odpisaliśmy w artykule pod tym adresem.