Jak w piaskownicy

PTC i P4 postanowiły "podyskutować" sobie w sieci na temat stawek MTR. Święto lasu, wszyscy nagle zaczęli dbać o dobro konsumenta i martwić się ile nas to wszystkich kosztuje! Ile to stacji metra nie można wybudować za to, ile ścieżek rowerowych... Odpowiedzialne firmy o wizerunek w oczach klientów dbają jednak w ramach CSR (ang. Corporate Social Responsibility), a nie szybkich wymian zdań w Internecie i trochę infantylnych infografik z wieloma niedopowiedzeniami.

Redakcja Telepolis
99+
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Jak w piaskownicy
  • odbyło się to w drodze rozszerzenia koncesji, a nie przetargu, na dodatek z aferą polityczną w tle i oskarżeniami o korupcję. Warto przypomnieć, że był to czas rozdawania częstotliwości 3G w Europie. Na dużych zakupach był Hutchison (Three), a w innych krajach padały w przetargach kwoty kilkunastu, a czasem i kilkudziesięciu miliardów euro. Czy w takim razie różnica ta to strata Skarbu Państwa? Ile z tego przypada na każdego Polaka?
  • kwota 650 mln euro została rozłożona na raty, połowa płatna od razu, kolejne części w rocznych ratach przez wiele lat,
  • PTC częstotliwości otrzymała w 2001 roku, a zaczęła z nich korzystać 4-5 lat później. Częstotliwości te zostały raczej wzięte w celu zablokowania rynku przed nową konkurencją, a nie zrobienia dobrze konsumentom.



Zobacz:




Zobacz:


nie da


Zobacz:


dla dobra konsumentów


Zobacz: