Wielka Brytania i Australia wszczynają śledztwo w sprawie Facebooka i Giphy
Facebook stał się obiektem zainteresowania Australii oraz Wielkiej Brytanii. Tym razem nie chodzi jednak o kolejny wyciek danych czy inne standardowe sprawy. Przedmiotem śledztwa jest zakup platformy Giphy.

Facebook kupił Giphy za 400 milionów dolarów, informowaliśmy o tym miesiąc temu. Jednym z celów była pełna integracja gifów z Facebookiem czy Instagramem. Platforma pełna animowanych grafik, naklejek i fragmentów filmów już wcześniej była bardzo związana z imperium Marka Zuckerberga. Za prawie 50% ruchu odpowiadał sam Facebook, a za drugie tyle - Instagram. Decyzja nie dziwi zatem ani trochę. Pewne podejrzenia mają jednak Wielka Brytania z Australią. Tamtejsze organy zajmująca się ochroną konkurencji uznały, że sprawa wymaga zbadania.
Brytyjczycy z The Competition and Markets Authority zamierzają zbadać czy transakcja nie ograniczy konkurencji na rynku i nie wpłynie negatywnie na Brytyjczyków. Jeszcze dalej idą Australijczycy z Competition and Consumer Commission. Niepokoją się oni czy efektem zakupu nie będzie dostęp do danych użytkowników.