UKE pomaga abonentom
Od początku roku tylko za pośrednictwem poczty elektronicznej do UKE wpłynęło niemal 2,5 tys. skarg. Dzięki interwencjom urzędu abonenci odzyskali w pierwszym półroczu 111,5 tys. zł - pisze Gazeta Wyborcza.
Od początku roku tylko za pośrednictwem poczty elektronicznej do UKE wpłynęło niemal 2,5 tys. skarg. Dzięki interwencjom urzędu abonenci odzyskali w pierwszym półroczu 111,5 tys. zł - pisze Gazeta Wyborcza.
Najważniejsze sprawy z jakimi zwracają się do UKE abonenci, to problemy z przeniesieniem usługi dostępu do internetu z TP do operatora alternatywnego, niewłaściwa szybkość transferu danych, zły zasięg mobilnego internetu, błędne rozliczanie połączeń, wprowadzanie w błąd przez konsultantów BOK, niedostarczanie przez operatora faktur, problemy z przeniesieniem numeru do nowej lokalizacji. W 327 przypadkach urząd interweniował u operatorów.
Ale interweniować można także w oddziałach UKE, w miastach wojewódzkich. Poza Warszawą w pierwszym półroczu najwięcej skarg wpłynęło do oddziału w Krakowie i prawie połowa spraw zakończyła się tu powodzeniem. Za to najwięcej pieniędzy abonentów odzyskał oddział w Rzeszowie - ponad 50 tys. zł.