TP energooszczędna nie jest

W przeliczeniu na jednego klienta Telekomunikacja Polska emituje najwięcej CO2 wśród firm grupy France Telekom. Zużywa też więcej prądu niż inne firmy grupy (poza Francją). TP postanowiła coś z tym zrobić. Na początek będzie to wyłączanie komputerów na noc - pisze Gazeta Prawna.

Lech Okoń (LuiN)
39
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
TP energooszczędna nie jest

W przeliczeniu na jednego klienta Telekomunikacja Polska emituje najwięcej CO2 wśród firm grupy France Telekom. Zużywa też więcej prądu niż inne firmy grupy (poza Francją). TP postanowiła coś z tym zrobić. Na początek będzie to wyłączanie komputerów na noc - pisze Gazeta Prawna.

Jak przyznaje rzecznik grupy TP, Wojciech Jabczyński, około 30% komputerów działa w TP 24h na dobę, choć nie musi. Wyłączanie ich na noc może przynieść 360 tys. zł oszczędności w skali roku.

W całym 2008 roku grupa TP zużyła 708 GWh energii elektrycznej (tyle co 354 tys. gospodarstw domowych), czyli o 0,6% mniej niż rok wcześniej. Na zużycie prądu wpływ ma liczba klientów firmy, liczba łączy internetowych (jedno łącze internetowe zużywa 5W na godzinę), a w przypadku sieci komórkowych także liczba stacji bazowych i ich energochłonność - podaje Gazeta Prawna.

Na jednego klienta Grupy TP w 2008 roku konsumpcja prądu wzrosła o 1,5% do 27,94 kWh. Tylko we Francji zużycie prądu na jednego klienta jest większe niż w Polsce i wynosi 30,16 kWh. Każdy klient grupy TP oznaczał w 2008 roku 20,1 kg wyemitowanego CO2. To bardzo dużo - przykładowo We Francji w ubiegłym roku emisja CO2 na jednego klienta wynosiła 4,09 kg.

Samochody służbowe TP zużyły w 2008 roku blisko 5,4 mln litrów benzyny i gazu oraz niemal 4 mln litrów oleju napędowego. TP jest na trzecim miejscu w grupie FT pod względem liczby kilometrów w podróżach służbowych samolotami (9,4 mln km). Pracownicy TP przejechali w 2008 roku pociągiem 436 tys. km (wzrost o 243%.). Było to jednak ponad trzykrotnie mniej niż w Hiszpanii, 35-krotnie mniej niż w Wielkiej Brytanii i niemal 118-krotnie mniej niż we Francji.

Dalsza część tekstu pod wideo