Galaxy Note10+ przetrwał upadki lepiej niż iPhone XS Max

W teście odporności na upadki przeprowadzonym przez kanał PhoneBuff w serwisie YouTube, iPhone XS Max kilka miesięcy temu pokonał Samsunga Galaxy S10+. Przyszedł czas na rewanż. iPhone'a tym razem spróbował pokonać Galaxy Note10+.

Arkadiusz Dziermański (orson_dzi)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Galaxy Note10+ przetrwał upadki lepiej niż iPhone XS Max

Galaxy Note10+ jest większy od Galaxy S10+, przez co teoretycznie jest bardziej podatny na uszkodzenia. Ale z drugiej strony, obecność szkła Gorilla Glass 6 zarówno z przodu, jak i z tyłu obudowy teoretycznie powinna pozytywnie wpłynąć na odporność konstrukcji.

Dalsza część tekstu pod wideo

PhoneBuff organizuje testy z użyciem specjalnej maszyny. Pozwala ona na zmniejszenie losowości podczas upadku i urządzenia uderzają o podłoże pod z góry ustalonym kątem. I tak już przy pierwszym upadku na plecy, szklane tylne panele obu smartfonów pękły. W przypadku iPhone'a było to faktycznie pęknięcie, na Samsungu pojawiła się za to dosyć mocna pajęczyna. W przypadku upadku na róg obudowy, oba modele poradziły sobie dobrze. Solidna, metalowa ramka spełniła swoje zadanie. Upadek twarzą w dół lepiej przeżył Note10+. Być może to kwestia kąta upadku, ale pęknięcie w Samsungu było znacznie mniejsze niż w iPhonie.

W rundzie bonusowej smartfony są zrzucane losowo z wyższej wysokości do momentu, w którym przestana działać, ale nie więcej niż dziesięć razy. Duże uszkodzenia szklanych paneli pojawiły się w Samsungu przy piątym upadku, jednak smartfon nadal działał, z aparatem włącznie. Po dziesięciu upadkach Note10+ nadal działał, był w pełni sprawny, choć szkło było już mocno potłuczone i zaczęło wykruszać się z obudowy. Ekran iPhone'a XS Max w tym teście przestał częściowo działać już po trzech upadkach.