Przewidywanie tekstu szkodliwe dla małoletnich
Według naukowca z Australii, korzystanie z wbudowanych w telefony słowników ułatwiających pisanie wiadomości przez osoby w wieku od 11. do 14. roku życia, negatywnie wpływa na ich rozwój - informuje Daily Mail.
Według naukowca z Australii, korzystanie
z wbudowanych w telefony słowników ułatwiających pisanie
wiadomości przez osoby w wieku od 11. do
14. roku życia, negatywnie wpływa na ich rozwój - informuje Daily
Mail.
Według przeprowadzonych przez profesora Michaela Abramsona z
australijskiego Uniwersytetu Monash w Melbourne doświadczeń, słowniki
ułatwiające wprowadzanie tekstu w telefonach mają
negatywny wpływ na bardzo młodych użytkowników telefonii komórkowej.
Konieczność wpisania tylko kilku liter w celu uzyskania całego wyrazu
powoduje, że zmienia się ich postrzeganie świata.
Wprowadzenie tylko kilku pierwszych znaków w celu ułożenia całego
wyrazu sprawia wrażenie, że wszystko wokół nich jest znacznie
łatwiejsze, niż w rzeczywistości. Wpływa to na sposób, w jaki
najmłodsi uczą się. Zbyt częste korzystanie przez nich ze słowników
podpowiadających wprowadzaną treść powoduje, że co prawda w niektórych
komputerowych testach na inteligencję są oni szybsi niż ich
rówieśnicy, jednak jednocześnie - mniej dokładni.
Co więcej, korzystanie ze słowników podpowiadających wprowadzane
treści ma jeszcze inne negatywne skutki. Korzystający z nich uczniowie
są bowiem bardziej impulsywni niż ich rówieśnicy nie korzystający
zbyt często z telefonów komórkowych.
Aktualne wyniki badań potwierdziły również wcześniejsze spostrzeżenia,
że młode osoby korzystające ze słowników ułatwiających wprowadzanie
tekstu mają również problemy z przeliterowaniem trudniejszych
słów.
Aby zapobiec takiemu zjawisku Abramson proponuje, aby telefony
komórkowe ze słownikami były dostępne jedynie dla osób, które ukończyły 16. rok
życia. Ich mózgi są wtedy na tyle rozwinięte, że korzystanie ze
słowników przewidujących wpisywany tekst nie ma na nich większego
wpływu - przekonuje badacz.