Przetopić komórkę na ślubną obrączkę
Czy z niepotrzebnego już telefonu można odzyskać coś więcej, niż tylko jego plastikowe elementy? Okazuje się, że tak. Do przetworzenia nadają się również jego metalowe części, wśród których znaleźć można m.in. drobinki złota. Ziarnko do ziarnka i uzbiera się ślubna obrączka.
Czy z niepotrzebnego już telefonu można odzyskać coś więcej, niż tylko jego plastikowe elementy? Okazuje się, że tak. Do przetworzenia nadają się również jego metalowe części, wśród których znaleźć można m.in. drobinki złota. Ziarnko do ziarnka i uzbiera się ślubna obrączka.
Serwis MobileCrunch zamieścił film, na którym przedstawiony jest proces odzyskiwania z telefonów cennych metali. Na początku wszystkie telefony trafiają do specjalnej maszyny, której zadaniem jest ich miażdżenie i ogólne rozdrabnianie. Następnie z elementów tych, za pomocą magnesów, wybierane są wszystkie materiały zawierające w sobie związki metalowe. W następnym cyklu są one rozdrabniane do tego stopnia, że powstaje z nich bogaty w różnego rodzaju drogocenne metale sypki materiał, wykorzystywany m.in. w przemyśle.
W każdym telefonie znajdują się metale, których wartość po przetworzeniu wynosi około 1 dolara. Wśród nich jest również złoto, z którego można wytopić np. obrączkę ślubną. Aby tego dokonać, potrzeba jednak przetworzyć około 200 starych telefonów.