DAJ CYNK

LinkedIn trafia do sądu za czytanie danych ze schowka iOS

Michał Świech

Prawo, finanse, statystyki

LinkedIn

Amerykanin z Nowego Jorku pozwał LinkedIna. Co jest powodem? Zbyt częste zaglądanie do schowka.

LinkedIn to jedna z aplikacji, które wpadły na gorącym uczynku. Informowaliśmy niecały tydzień temu, że nowy iOS 14 obnażył niezbyt miłe nawyki niektórych aplikacji. Okazuje się, że zdecydowanie zbyt chętnie zaglądały one do schowka. Przyłapane zostały takie aplikacje jak LinkedIn, TikTok czy Reddit. Ostatni nigdzie nie wysyłał danych ze schowka, a jedynie monitorował zawartość. Oczywiście nie są to jedyne aplikacje, które to robią. Na liście jest także Truecaller, Viber, Fruit Ninja, PUBG, Accuweather czy AliExpress.

TikTok wykrywał wysyłanie spamu, jednak po aktualizacji z 27 czerwca przestał badać schowek. Microsoft jednak milczał jak zaklęty w kwestii należącego do siebie LinkedIna. Bardziej chętny do działania był jeden z użytkowników aplikacji i pozwał on firmę. Zrobił to niejaki Adam Bauer z Nowego Jorku. Amerykanin jest oburzony faktem, że aplikacja, z której często korzysta na telefonie jak i tablecie sprawdza jego schowek właściwie ciągle. LinkedIn zapewnił co prawda, że nigdzie nie zachowuje tych danych, ale pozew będzie potraktowany poważnie.

Zobacz LinkedIn chce być jak Snapchat
Zobacz iOS 14 obnażył niedobre praktyki. Aplikacje za często czytają dane ze schowka

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: bloomberg, wł