DAJ CYNK

Rewolucja w PESEL odroczona. Na razie nic nie daje

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Prawo, finanse, statystyki

Rewolucja w PESEL spięta na trytytki. Na razie nic nie daje

Od dzisiaj (17 listopada) Polacy mogą już zastrzegać swoje numery PESEL, chroniąc się w ten sposób przed kradzieżą tożsamości. Rzecz w tym, że na razie niewiele to daje.

Polacy mogą już zastrzegać swoje numery PESEL. Dzięki temu każdy z nas może uchronić się przed kradzieżą tożsamości, która mogłaby np. doprowadzić do wzięcia przez oszustów kredytu na nasze dane. Jednak warto wiedzieć, że na razie jeszcze niewiele to daje.

Zastrzeganie numeru PESEL

W czwartek (16 listopada) odbyła się konferencja wciąż panującego ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego. Głównym tematem była właśnie usługa zastrzegania numerów PESEL. Chociaż rejestr zaczął już działać, to na razie banki i instytucje nie są z nim zintegrowane, więc wpisanie się do niego w tej chwili nic nie daje.

Minister cyfryzacji przyznał, że usługa będzie wdrażana w dwóch etapach. Od dzisiaj (17 listopada) ruszył sam rejestr numerów zastrzeżonych. Jednak wszelkiej maści instytucje i banki dopiero od czerwca 2024 roku będą miały obowiązek go respektować. Dopiero od tego dnia zaczną obowiązywać konsekwencje prawne w związku z rejestrem zastrzeżonych numerów PESEL.

Oznacza to w skrócie, że do 1 czerwca dojdziemy do sytuacji, w której wszystkie instytucje będą zobowiązane, żeby z tego rejestru korzystać, i będą już do tego gotowe.

- powiedział Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji.

Warto podkreślić, że 1 czerwca to termin graniczny, natomiast firmy i instytucje mogą szybciej zintegrować się z systemem i mieć dostęp do listy zastrzeżonych przez Polaków numerów PESEL. Trudno jednak oczekiwać, aby nastąpiło to jeszcze w tym roku. Pomimo tego minister apeluje, aby nie czekać z tym za długo, aby w czerwcu nie było żadnych perturbacji.

A co daje zastrzeżenie numeru PESEL? Jeśli ktoś zawrze na nasze dane umowę, np. na kredyt, to ta umowa będzie na mocy prawa nieważna. To jednak zacznie obowiązywać dopiero od 1 czerwca 2024 roku. Do tego czasu zastrzeżenie PESEL-u tak naprawdę nic nie daje.

Czyli jeżeli ktoś wyłudzi na nas kredyt, to cała odpowiedzialność za ten kredyt w takiej sytuacji spadnie na instytucje, która tego kredytu udzieliła.

- dodał minister cyfryzacji.

Numer PESEL można zastrzec między innymi za pomocą e-usługi, aplikacji mObywatel, a także osobiście w urzędzie gminy, banku krajowym, na poczcie lub w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej.

AKTUALIZACJA:

Okazuje się, że w aplikacji mObywatel funkcja zastrzegania numeru PESEL pojawi się później. Więcej informacji TUTAJ!

Zobacz: Unia zadecydowała: mObywatel do zmiany

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: DarSzach / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Ministerstwo Cyfryzacji