Odpal gry z Windowsa na Androidzie. Xiaomi dosłownie pozamiatało
I nie chodzi tu wcale o usługi chmurowe. W dzisiejszych czasach uruchamianie gry na zewnętrznych serwerach i strumieniowanie obrazu z rozrywki na urządzeniu klienckim to coś, z czym poradzi sobie niemal każdy sprzęt, który ma ekran i Wi-Fi. Mowa jest tu o natywnym uruchamianiu gier z Windowsa na Androidzie za pomocą funkcji WinPlay.

A dokładniej na HyperOS od Xiaomi, który bazuje na Androidzie. Zmiany w jego jądrze zaszły jednak tak daleko, że w najnowszej wersji beta pozwala on uruchamiać gry ze Steam bezpośrednio na urządzeniu. Co więcej, producent chwali się, że strata wydajności wynikająca z emulacji środowiska x86 wynosi jedynie 2,9%. To oznacza, że gry uruchamiają się niemal tak, jakby działały na urządzeniu natywnie.
Możliwości WinPlay
Obecnie funkcja ta jest dostępna jedynie na testowej wersji oprogramowania dla Xiaomi Pad 6S Pro. Nie należy także spodziewać się, że na tablecie tym uruchomimy Cyberpunka. Producent podaje, że Tomb Rider z 2013 roku działa na nim z wydajnością 45 klatek na sekundę. Jeśli nawet ustalimy próg zadowalającej wydajności na 30 fps, to i tak będziemy mogli się cieszyć co najwyżej 10-letnimi tytułami AAA. A przynajmniej na tym konkretnym tablecie, który działa pod kontrolą już nie najświeższego Snapdragona 8 Gen 2.
To jednak jest świetna wiadomość dla wszystkich miłośników gier indie, oraz takich dziadów jak ja, dla których Skyrim i GTA V to wciąż całkiem nowe gry. Prezentacja ta pokazuje także, że jednak uruchomienie gier i programów na ARM przy niewielkich stratach wydajności jest możliwe. Co jest kolejnym ciosem w wizerunek Microsoftu, który mimo większych nakładów w tym kierunku radzi sobie z tym… delikatnie mówiąc nie najlepiej.