Tak będą wyglądały sklepy przyszłości. Z człowiekiem nie pogadasz

VenHub to amerykański projekt, który ma szansę zrewolucjonizować branżę małych sklepów convenience store, takich jak polskie żabki. W ruch idą roboty i sztuczna inteligencja.

Dominik Krawczyk (dkraw)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Tak będą wyglądały sklepy przyszłości. Z człowiekiem nie pogadasz

Nowa generacja sklepów autonomicznych - bez kasjera i sprzedawcy

Za VenHub stoi Shahan Ohanessian, były pracownik Amazona, który, obserwując niedoskonałości obecnych autonomicznych rozwiązań, postanowił stworzyć coś prostszego i przystępniejszego finansowo. Sklep VenHub działa całkowicie automatycznie – w środku nie znajdziemy kasjera ani sprzedawcy.

Dalsza część tekstu pod wideo
Tak będą wyglądały sklepy przyszłości. Z człowiekiem nie pogadasz

Najbardziej widowiskowym elementem są robotyczne ramiona, które pobierają z półek wybrane przez klienta produkty i przekazują je do specjalnego okienka odbioru. Transakcja jest obsługiwana przez aplikację mobilną: klient wybiera, płaci, a następnie otrzymuje QR kod, którym otwiera zabezpieczone okienko po zrealizowaniu zamówienia.

Tak będą wyglądały sklepy przyszłości. Z człowiekiem nie pogadasz

To zaleje ulice, dworce czy nawet transport publiczny

Kluczową przewagą VenHub nad konkurencyjnymi konstrukcjami, jak Amazon Go, jest niższy koszt inwestycji i utrzymania – sklep można uruchomić w ciągu tygodnia, a instalacja i operowanie jest znacznie tańsze dzięki redukcji pracowników i mniejszym wydatkom na powierzchnię handlową.

Modułowa konstrukcja umożliwia łatwe dostosowanie wielkości sklepu do lokalnych potrzeb oraz szybkie przeniesienie całej jednostki, np. w miejsca o sezonowym natężeniu ruchu. Sklep działa przez całą dobę, bez przerw, eliminując problem braków kadrowych w nocy czy weekendy.

Za automatyzacją stoją narzędzia oparte o sztuczną inteligencję oraz zaawansowane systemy monitoringu i czujników. Sklep posiada szereg rozwiązań zabezpieczających, w tym szkło kuloodporne i natychmiastowe powiadamianie właściciela oraz służb w przypadku prób włamania. Obiekt samodzielnie dba o porządek – roboty potrafią nawet odkurzać podłogi i myć okna poza godzinami szczytu.