Z takim powerbankiem nie wejdziesz do samolotu. Nowe ograniczenia

Chcesz wejść z powerbankiem na pokład samolotu? Okazuje się, że nie zawsze będzie to możliwe. Niektóre linie lotnicze wprowadziły w tym zakresie dość surowe ograniczenia.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Z takim powerbankiem nie wejdziesz do samolotu. Nowe ograniczenia

Niektórzy mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, ale nie z każdym powerbankiem zostaniemy wpuszczeni na pokład samolotu. Co prawda europejskie linie lotnicze mają tutaj dość luźne podejście i trudno przekroczyć założone limity, ale już chińskie linie są bardzo rygorystyczne. Nowe przepisy weszły w życie dzisiaj (28 czerwca 2025 roku).

Dalsza część tekstu pod wideo

Z powerbankiem do samolotu? Nie z każdym

Chińska Administracja Lotnictwa Cywilnego wprowadziła nowe wytyczne dotyczące powerbanków, które można przewozić samolotami. Przede wszystkim urządzenie musi mieć chiński certyfikat bezpieczeństwa. Bez tego nie zostaniemy wpuszczeni z nim na pokład. Poza tym nie może to być model niedawno wycofany ze względów na obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Od początku tego roku doszło do wielu incydentów, w których produkty z bateriami litowymi, takie jak powerbanki przewożone przez pasażerów, zapaliły się i zaczęły wydzielać dym na pokładzie.

poinformowała Chińska Administracja Lotnictwa Cywilnego.

Podobne ograniczenia obowiązują też w Honk Kong Airlines, Cathay Pacific Airways, HK Express oraz Greater Bay Airlines. Jednocześnie Chińczycy apelują do innych linii lotniczych, aby również wprowadziły bardziej rygorystyczne obostrzenia.

Co ważne, także w przypadku europejskich przewoźników nie ma pełnej dowolności co do powerbanków, które można ze sobą przewozić. Co prawda limity nie są tak ostre, jak u Chińczyków, ale są. Modele o pojemności do 100 Wh można przewozić w bagażu podręcznym, ale już urządzenia od 100 do 160 Wh wymagają zgody danej linii. Z kolei wszystkie powyżej 160 Wh są zakazane.