
W ostatnim okresie segment telefonów klasycznych rozwija się szybciej od smartfonowej części rynku. To wszystko dzięki Azji oraz Afryce, jednak nawet w Europie zwykłe komórki mają swoje grono fanów. Powody są różne. Czasem jest to nostalgia, czasem chęć posiadania zapasowego urządzenia na wypadek awarii/rozładowania smartfonu, czasem brak pieniędzy na bardziej zaawansowany model, a czasem chęć używania czegoś, czego nie trzeba ładować co 1,5 dnia.
Jakie firmy najlepiej radzą sobie na tym rynku? Liderem jest chiński iTel produkujący modele na rynki afrykańskie ( spadek z 16% do 14%), wiceliderem jest fiński HMD Global (wzrost z 12% do 14%), na trzecim miejscu uplasowała się firma Jio stawiająca na telefony z KaiOS (wzrost z 3% do 11%). Poza podium jest Samsung (spadek z 13% do 8%) i Tecno (spadek z 7% do 6%).


