GeForce RTX 5050 w pierwszych testach. Będzie tragedia?
Chociaż do debiutu w sklepach zostało jeszcze kilka tygodni, to pojawił się pierwszy test GeForce RTX 5050. Jest słabo, ale diabeł tkwi w szczegółach.

Wielkimi krokami zbliża się premiera najsłabszej i najtańszej karty graficznej w ramach rodziny NVIDIA Blackwell, czyli modelu GeForce RTX 5050. Zaledwie kilka dni temu Zieloni zdradzili jej dokładną specyfikację oraz sugerowaną cenę. Niestety, zabrakło szczegółów na temat wydajności - pojawiły się tylko mocno ogólnikowe wykresy skupiające się na DLSS.
Dostaniemy 8 GB VRAM w cenie około 1129 złotych
Jednak jako że debiut planowany jest na przyszły miesiąc, to opisywane układy są już gotowe i testowane przez producentów. W sieci pojawił się wynik wydajności z programu FurMark. Platforma testowa oparta była o mocno leciwy procesor Intel Core i7-9700 oraz system Windows 10, a PCI ID sugeruje, iż karta była modelem od Palita i osiągnęła do 2940 MHz.



We wspomnianym teście GeForce RTX 5050 osiągnął 1978 punktów. Teoretycznie to bardzo słaby wynik, gorszy niż GeForce RTX 2060 z 2019 roku. Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka rzeczy - po pierwsze test przeprowadzono w rozdzielczości 4K, gdy mowa o karcie do Full HD, a po drugie użyto komputera bez interfejsu PCI Express 5.0.
Oprócz tego wykorzystano stare sterowniki bez optymalizacji (575.89), a na dodatek FurMark nie jest programem, którego wyniki dobrze przekładają się na wydajność w grach. Po co więc ktoś go używał? To były zapewne testy układu chłodzenia, bo FurMark świetnie rozgrzewa GPU i VRAM.
Z ostatecznymi wnioskami warto wstrzymać się do premiery i niezależnych testów. Oczywiście GeForce RTX 5050 nie będzie demonem wydajności, ale należy pamiętać że to ma być tania propozycja za około 1129 złotych. W tym segmencie w tej generacji nie pojawiło się nic innego.