Lepiej sprawdź to ustawienie. Twój iPhone może cię zaskoczyć
Błąd w nowym iOS 17 może powodować samoczynną zmianę ustawień prywatności.

System operacyjny iOS 17 zadebiutował 18 września i od tamtej pory krytykowany jest głównie za obniżenie czasu pracy na akumulatorze, ale jak się okazuje, to nie jedyny jego problem. Z dostępnych na Twitterze/X doniesień wynika bowiem, że część spośród użytkowników skarży się także na samoczynną zmianę ustawień prywatności, która przytrafiła się im po dokonaniu aktualizacji.
Tematem przewodnim są dwie funkcje. Pierwsza to Analizy Apple, czyli zgoda na przesyłanie producentowi danych telemetrycznych. Druga z kolei w polskojęzycznej wersji nosi nazwę Ważne miejsca i wiąże się z gromadzeniem danych o odwiedzanych i wyszukiwanych lokalizacjach (Ustawienia > Prywatność i ochrona > Usługi lokalizacji > Usługi systemowe > Ważne miejsca).



🚨PSA: iOS 17 turns these sensitive location options back on. If you have disabled significant locations as well as adding your location information to your iPhone analytics before upgrading to iOS 17, iOS 17 will turn the options on as shown in the screenshot.
— Mysk 🇨🇦🇩🇪 (@mysk_co) September 23, 2023
While significant… pic.twitter.com/ROVEgPqw08
Obie włączają się automatycznie nawet wtedy, gdy przed aktualizacją są wyłączone
Problem nie wydaje się szczególnie dotkliwy. Dość powiedzieć, że akurat lokalizacja zapisywana jest tylko lokalnie i przynajmniej według deklaracji Apple, wykorzystywana wyłącznie przez aplikacje zainstalowane w telefonie. Mimo wszystko taka samowolka urządzenia może budzić uzasadnioną irytację. Zwłaszcza, że zmiana ustawień odbywa się bez jakiegokolwiek powiadomienia.
Dodajmy, redakcja może potwierdzić te rewelacje, choć co ciekawe, przy aktualizacji cząstkowej iOS 17.0.2 sytuacja zdaje się wracać do normy. Nasz etatowy iPhone 14, po wgraniu łatki, automatycznie wyświetlił monit o wybór ustawień telemetrii. Przy czym rejestrowanie miejsc jest opcją fabrycznie aktywną.