Apple wprowadzi na rynek 180 mln egzemplarzy iPhone'ów z wyświetlaczami OLED - pomoże Samsung
Apple szykuje się do zalania rynku iPhonami z wyświetlaczami OLED. Zyska dzięki temu w oczach użytkowników, a zarobią także Samsung i BOE.

O tym, że Apple stawia na OLED-y, wiemy dzięki raportowi The Elec. Czytamy w nim, że Apple znacznie zwiększyło zapotrzebowania na wyświetlacze OLED produkowane przez Samsunga, co w połączeniu z ilością zamówionych wcześniej u BOE pozwala nam oceniać, że producent z Cupertino szykuje się do wprowadzenia na rynek 160-180 milionów urządzeń. Zapewne dotyczy to zarówno różnych wersji iPhone 12, a także szykowaną rodzinę iPhone 13. Nie oznacza to wycofania ze sprzedaży wersji z wyświetlaczami LCD, jak iPhone SE, iPhone XR czy iPhone 11, które są bardzo popularne na całym świecie.
Ze wspomnianej liczby 160-180 milionów to właśnie Samsung ma dostarczyć ok. 140 milionów wyświetlaczy. Resztą zajmie się chiński BOE, pewną ilość ma Apple dostarczyć także LG. W przypadku BOE już wiadomo, że producent przeznaczył całą linię montażową na panele OLED dla Apple, a produkcja ruszy w drugim kwartale 2021 roku. Ostatnie plotki z kolei donoszą, że iPhone 13 będzie dostępny w czterech wersjach, mających wyświetlacze takiej samej wielkości, jak iPhone 12. Wyświetlacze te mają mieć częstotliwość odświeżania wynoszącą 120 Hz. A iPhone 13 ma pojawić się we wrześniu przyszłego roku.


