Po wielu miesiącach spekulacji wreszcie wiemy kiedy i w jaki sposób zadebiutuje Mulan. Okazuje się, że będzie to bardzo... oryginalny sposób.
Mulan to opowieść, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. To jedna z najpopularniejszych klasycznych baśni Disneya. Teraz z kolei aktorska historia bohaterskiej Chinki broniącej swojego kraju w miejsce ojca pojawi się w kinach. Ale tylko niewielkiej liczbie kin. Przygniatająca większość widzów będzie mogła obejrzeć film wyłącznie za pośrednictwem platformy Disney+. Nie jest to żadna nowość, Disney wyraźnie sugerował, że film może ominąć kina i pojawić się od razu na jego własnej platformie VOD.
W zamieszaniu spowodowanym przez kolejne opóźnienia filmu, jego twórcy zapomnieli jednak wspomnieć o pewnym bardzo ważnym szczególe. Abonenci Disney+ nie będą jednak mogli zobaczyć Mulan za cenę swojego miesięcznego abonamentu. Będą oni musieli dopłacić 30 dolarów za usługę premierową. Do samej premiery ostatecznie dojdzie 4 września. Nie wiemy jeszcze jak producenci zamierzają rozwiązać sytuację z krajami, gdzie oficjalnie nie ma jeszcze serwisu Disney+. W rolę dzielnej szlachcianki, która ruszy do obrony swojej ojczyzny wcieli się Yifei Liu.
Zobacz Mulan, Fate/Stay Night: Heaven's Feel III i Bill & Ted - wszystkie w sierpniu
Zobacz Mulan może pominąć kina i pojawić się od razu na VOD
Źródło tekstu: comicbookmovie