Twórca menadżera zadań twierdzi, że Windows 11 powinien iść drogą Windowsa XP

Windows 11 powinien być jak Windows XP. Tak twierdzi Dave Plummer, twórca menadżera zadań z Windowsa.

Paweł Maretycz (Maniiiek)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Twórca menadżera zadań twierdzi, że Windows 11 powinien iść drogą Windowsa XP

Człowiek, którego kojarzymy ze skrótem Ctrl+Alt+Delete podważa obecne działania Microsoftu. I trudno odmówić mu racji. Windows 11 nie bije rekordów popularności. Nie oszukujmy się: głównym powodem jest to, że Microsoft nie chce, żebyśmy mogli instalować go na starszych komputerach. Przy obecnych cenach nowych podzespołów wymiana wciąż sprawnej maszyny nie jest zbyt kuszącą opcją. Tym samym Microsoft sam stoi za niską popularnością Windowsa 11. Nie oznacza to jednak, że system sam w sobie nie ma problemów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Windows 11 jak Windows XP

Ma i to gigantyczną ilość. Firma skupia się na dodawaniu do niego coraz to nowych rozwiązań AI, a lista błędów i problemów stale rośnie. Dave Plummer twierdzi, że to szaleństwo powinno się skończyć i gigant powinien zrobić to samo, co w przypadku XP: czyli wydać swoisty Service Pack 2. Czyli zestaw usprawnień łatający błędy, który nie wprowadza nowych funkcji. 

Co więcej, to powinna być duża, dopieszczona aktualizacja, a nie próba szybkiego łatania coraz to nowych błędów. Tak, aby po jej instalacji nie było żadnych problemów z działaniem systemu, czy jego stabilnością. I to właśnie system w takiej postaci powinien być bazą do ewentualnego dodawania nowych funkcji związanych z AI.