Sztuczna inteligencja jak człowiek. Sama będzie nas zagadywać
Twórcy Facebooka nie poddają się i cały czas próbują swoich sił w AI. Tym razem chociaż cel wydaje się słuszny, to chodzi o zatrzymanie nas dłużej na platformie.

Meta coraz śmielej inwestuje w rozwój sztucznej inteligencji, stawiając nie tylko na usprawnienie codziennego korzystania z platformy, ale także na całkowitą zmianę sposobu, w jaki użytkownicy komunikują się w sieci. Jak wynika z ujawnionych informacji, firma intensywnie pracuje nad nową generacją chatbotów. Mają one być nie tylko narzędziem jak dotychczasowe rozwiązania, ale wręcz towarzyszem dla użytkownika.
AI zmierza w kierunku trwalszych relacji z człowiekiem
W tym celu Meta nawiązała współpracę z firmą Alignerr, specjalizującą się w treningu i rozwoju spersonalizowanych modeli AI. Chatboty, które powstają w ramach narzędzia Meta AI Studio, mają być wyposażone w zdolność do zapamiętywania informacji o użytkowniku, co pozwoli na prowadzenie bardziej ludzkich, kontekstowych i trafnych rozmów. Projekt nosi nazwę kodową "Omni" i jego głównym celem jest zwiększenie zaangażowania oraz zatrzymanie użytkowników na platformie na dłużej.



Meta zdaje sobie sprawę z tego, że dzisiejszy sposób komunikacji ulega fragmentaryzacji - rozmowy często wygasają, a utrzymanie uwagi użytkownika staje się coraz trudniejsze. Dlatego też chatboty mają działać proaktywnie, pomagając użytkownikom podtrzymywać kontakty i przełamywać barierę samotności, którą Mark Zuckerberg określił kiedyś mianem "epidemii samotności".
Jednocześnie firma podkreśla, że całość zaprojektowano z myślą o odpowiedzialności. Boty będą miały ograniczenie, by nie wysyłać więcej niż jedną wiadomość przypominającą w ciągu 14 dni od ostatniego kontaktu - tak, by nie stały się uciążliwym dodatkiem. Decyzja o tym czy chatbot ma być prywatny, czy widoczny publicznie (np. udostępniony w relacjach lub na profilu), pozostanie całkowicie w gestii użytkownika.
Choć podobne rozwiązania oferują już start-upy takie jak Character.AI, wejście do gry takiego giganta jak Meta jasno pokazuje kierunek, w jakim zmierza rozwój społecznościowych platform AI - ku bardziej osobistym, zaangażowanym i trwałym relacjom między człowiekiem a maszyną.