Mikroplastik przedstaje się do mózgu i szkodzi? "Nie ma na to dowodów"
Mikroplastik i zagrożenie z nim związane to obecnie jeden z bardziej gorących tematów w obszarze zdrowia i nauki. Eksperci twierdzą, że w mózgach ludzi odkryto gromadzenie się maleńkich odłamków plastiku. Czy faktycznie mamy się czego bać?

Jak donosi sciencealert.com, narazie nie ma jednak wystarczających dowodów na to, aby stwierdzić, czy wspomniane gromadzenie się mikroplastiku wyrządza nam jakąś szkodę. Naukowcy zatem mają w dalszym ciągu nie lada pole do popisu, jeśli chodzi o badania.
Mikroplastik - jak to w końcu z nim jest?
Najnowsze badanie dotyczące tego tematu, zostało opublikowane na łamach "Nature Medicine", na początku tego roku i wywołało ogromną burzę. Naukowcy przebadali wówczas tkankę mózgową 28 osób, które zmarły w 2016 roku, oraz 24 osób, zmarłych w roku ubiegłym. Odkryli, że ilość mikroplastiku w próbkach wzrastała z czasem. Badanie szybko trafiło na pierwsze strony gazet na całym świecie, kiedy kierujący badaniem toksykolog Matthew Campen powiedział mediom, że w mózgach wykryto ilość mikroplastiku równą zawartości plastikowej łyżki.



Jednak teraz, inni badacze zalecają ostrożność w przypadku tego badania.
Choć jest to interesujące odkrycie, należy je interpretować ostrożnie, w oczekiwaniu na niezależną weryfikację. Obecnie spekulacje na temat potencjalnego wpływu cząsteczek plastiku na zdrowie wykraczają daleko poza dowody.
Inni profesorowie też są zdania, że nie ma wystarczającej ilości danych, aby móc wyciągnąć jednoznaczne wnioski, na to, że to obecność mikroplastiku miała szkodliwy wpływ, oraz jakikolwiek związek z wcześniejszą śmiercią analizowanych przypadków.
Jeśli (a moim zdaniem to duże "jeśli") w naszych mózgach znajduje się mikroplastik, to na razie nie ma dowodów na ich szkodliwość.
Te niewidoczne kawałki plastiku obecnie naukowcy znajdują wszędzie - od szczytów gór po dna oceanów, w powietrzu, którym oddychamy, a także w jedzeniu. Odkryto je nie tylko w naszych mózgach, ale także w całym ciele - w płucach, sercu, łożysku.
I choć to brzmi naprawdę przerażająco, to mikroplastik stał się wszechobecny. Został on uznany za kluczowy problem w wysiłkach na rzecz wypracowania pierwszego na świecie traktatu dotyczącego zanieczyszczenia plastikiem. Najnowsza runda rozmów ONZ na ten temat już odbędzie się niebawem - jest planowana na przyszły tydzień, w Genewie.