Fotoradar z piekła rodem. Rekordowo wlepia Polakom mandaty
Główny Inspektorat Transportu Drogowego podał dane o skuteczności fotoradarów w pierwszych pięciu miesiącach 2023 roku. Rekordzista stoi w Warszawie.
Który fotoradar w Polsce robi najwięcej zdjęć i tym samym przyczynia się do wystawienia największej liczby mandatów? Tego dowiadujemy się z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Rekordzista stoi w Warszawie — informuje Rzeczpospolita.
Fotoradar rekordzista
Najskuteczniejszy w Polsce fotoradar znajduje się na w Warszawie na skrzyżowaniu ulic Ostrobramskiej i Zamienieckiej. W sumie, przez pierwsze pięć miesięcy 2023 roku, zarejestrował ponad 4,8 tys. wykroczeń. Co ważne, nie chodzi tylko o przekroczenie prędkością 50 km/h, bo taki limit obowiązuje w tym miejscu, ale także przejazdy na czerwonym świetle.
Jak fotoradar weryfikuje przejazd na czerwonym świetle? Dzięki pętli indukcyjnej, która znajduje się w asfalcie na każdym pasie ruchu. W podobny sposób badana jest prędkość, poprzez wyliczenie średniej między dwoma punktami. Przez to kierowcy nie są w stanie odwołać się od zdjęcia, na którym znajdują się dwa pojazdy. Dzięki pętli indukcyjnej na każdym pasie dokładnie wiadomo, w którym pojeździe popełniono wykroczenie.
W momencie włączenia się czerwonego światła i po uwzględnieniu czasu opóźnienia, każdy pojazd, który w tym samym czasie przekroczy pętle indukcyjne, zostanie zarejestrowany, a jego ruch udokumentowany w postaci dwóch zdjęć.
- czytamy w specyfikacji technicznej fotoradaru.
W sumie w pierwszych pięciu miesiącach 2023 roku urządzenia wchodzące w skład systemu CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym) zarejestrowały 301 tys. wykroczeń. To zarówno fotoradary, jak i odcinkowe pomiary prędkości.