DAJ CYNK

Przechytrzyli kierowców. Ci są wściekli, ale nic nie mogą zrobić

Dominik Krawczyk

Motoryzacja

Przechytrzyli kierowców. Ci są wściekli, ale nic nie mogą zrobić

Francuzi znaleźli kreatywny sposób na to, jak radzić sobie z brawurowymi kierowcami. Nie łamią prawa, ale nie każdemu się to podoba.

Drogi gminne bywają problematyczne. Z jednej strony często przylegają bezpośrednio do domostw, a okoliczni mieszkańcy chcieliby traktować je jako wewnętrzne, ale z drugiej zdarza im się pełnić ważną rolę komunikacyjną i przyjmować tysiące kierowców każdego dnia. Również takich, którzy widząc fragment lepszej nawierzchni, od razu dopychają nogę do podłogi.

Ograniczenia prędkości nie pomagają, więc zainteresowani zaczęli brać sprawy w swoje ręce – donosi francuska telewizja TF1. Na własną rękę budują atrapy fotoradarów. W dodatku tak sprytnie posługują się obowiązującym prawem, że konstrukcji nie można usunąć.

Zaczęło się od małżeństwa z La Douze, które na fotoradar ucharakteryzowało swoją skrzynkę pocztową. Podobny manewr wykonał też 12-latek z Cours-de-Pile, z tym że jako podstawę wybrał stary kosz na śmieci i maskę ochronną, a to ponoć tylko niektóre spośród licznych przykładów. Atrap bardzo amatorskich, ale, jak zgodnie twierdzą ich pomysłodawcy, spełniających swoją rolę.

Co ciekawe, prawnik wypowiadający się w źródle ocenia, że kreatywni konstruktorzy nie łamią prawa. W jego opinii, o ile struktura mieści się w granicach działki, nie istnieje paragraf zakazujący stylizowania przedmiotów codziennego użytku na inne. Nawet tak jednoznaczne jak fotoradar.

Tak więc zmyleni kierowcy odruchowo hamują i mieszkańcy są zadowoleni, czego jednak nie można powiedzieć o samych kierujących. Mężczyzna imieniem Gérard, autor przemalowanej skrzynki pocztowej, skarży się, że nieznany wandal już raz instalację zniszczył. Niemniej to nie zdołało go zniechęcić. Zamiast atrapę usunąć, umieścił ją na masywnym betonowym słupie. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Dailymotion

Źródło tekstu: TF1, oprac. własne