Słyszałeś, co się stało pod Legnicą? Chłop bawił się w nielegalną diagnostykę aut

Dwudziestolatek z Legnicy rozprowadzał nielegalne testery aut wraz z kradzionym oprogramowaniem. Grozi mu teraz 5 lat pozbawienia wolności.

Lech Okoń (LuiN)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Słyszałeś, co się stało pod Legnicą? Chłop bawił się w nielegalną diagnostykę aut

Podrobione znaki towarowe i nielegalne oprogramowanie do testowania aut

20-latek z Legnicy został zatrzymany na parkingu jednego z legnickich sklepów. W aucie mężczyzny policjanci znaleźli nielegalne testery aut, pirackie oprogramowanie i do kompletu jeszcze niesprecyzowane w komunikacie prasowym narkotyki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dalsze czynności policji ujawniły znacznie szerszy zakres działalności. Podczas przeszukania mieszkania legniczanina policja ujawniła sprzęt komputerowy do diagnostyki samochodowej, wraz z nielegalnym oprogramowaniem i nieoryginalnymi testerami o wartości ponad 233 tys. zł.

Słyszałeś, co się stało pod Legnicą? Chłop bawił się w nielegalną diagnostykę aut

Za samo przestępstwo wprowadzenia do obiegu podróbek sprzętu i nielegalnego oprogramowania 20-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Na poczet przyszłej kary policja zabezpieczyła u mężczyzny 5000 zł.