Ciemne strony zdalnej pracy: zagrożenie bezpieczeństwa, depresje, spadek wydajności
Zdalna praca, do której przywykliśmy w czasach pandemii, zyskuje na popularności. Poza zaletami ma jednak ciemne strony. Łatwiej o problemy techniczne, które mogą prowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa, nie pomaga też frustracja pracowników i spadek wydajności pracy.

Biznes ma za sobą już prawie dwa lata doświadczeń z pracą zdalną. Dotychczasowy tryb wykonywania zadań służbowych zastąpiły w ogromnym stopniu domowe dyżury online, zmieniając pracę w sposób trudny wcześniej do wyobrażenia. Jej nagła cyfryzacja ujawniła także swoje ciemne strony – od problemów technicznych po poważne konsekwencje psychologiczne.
Utrata kontroli nad bezpieczeństwem realna jak nigdy dotąd
W wyniku pandemii pracownicy dotąd skupieni w firmowych open space’ach, z dnia na dzień przenieśli się z do swoich prywatnych, rozproszonych przestrzeni. Największe zagrożenie w świecie IT – groźba utraty kontroli nad bezpieczeństwem – stało się rzeczywistością.



Specjaliści od HR przewidują, że od pracy zdalnej – a przynajmniej trybu hybrydowego z dużym udziałem home office’u – nie ma już odwrotu. To jednak stwarza nowe problemy. Wymienia je Gernot Hofstetter dyrektor zarządzający na Austrię i Europę Środkowo-Wschodnią w firmie NFON AG.
Po pierwsze jest już najwyższy czas na to, by firmy odpowiednio zabezpieczyły domowe biura. Po drugie, widać, iż jednym z głównych stresorów w życiu zawodowym jest brak równowagi między pracą a życiem prywatnym. Obciążenie poszczególnych pracowników większą liczbą roboczogodzin nie pomoże nadrobić pandemicznych zaległości, a przeciążony, wypalony członek zespołu nie będzie efektywny
– mówi Gernot Hofstetter.
Czy router jest zabezpieczony? Czy bezpieczne są firmowe dane?
Zmiany w podejściu do pracy zdalnej są konieczne, bo wraz z jej popularyzacją narastają stwarzane przez nią wyzwania.
Ujawniła się ciemna strona cyfryzacji – na pierwszy plan wysuwają się tu problemy techniczne i te związane z cyberbezpieczeństwem. Czy router jest zabezpieczony? Jak zdobyć dostęp do sieci firmowej? Jak są przechowywane dane? To tylko przykłady pytań, które trapiły informatyków, świadomych faktu, że pracownik może nieświadomie i bez własnej odpowiedzialności przyczynić się do zwiększonego poziomu ryzyka. Trzeba też wspomnieć o braku firmowego sprzętu niezbędnego do pracy na odległość
– wylicza Gernot Hofstetter
Zmiany w trybie pracy wpłynęły mocno na relacje międzyludzkie. Wiele związanych z tym problemów ujawnia się dopiero stopniowo. Źle działające narzędzia technologiczne mogą być dodatkową przyczyną frustracji i pogłębiać problem. Osłabione zdrowie psychiczne sprawia z kolei, że wykonujemy swoją pracę bez satysfakcji i zaangażowania.
Uświadomienie sobie, jak głębokie mogą być konsekwencje tak poważnych zmian, prawdopodobnie zajmie nam więcej czasu. Musimy się nauczyć radzić sobie z tym w przyszłości, a być może także działać prewencyjnie. Dobre samopoczucie, zdrowie psychiczne, bezpieczne biuro domowe – to elementy, które składają się na większy obraz. Praca jest częścią nowego domu. Jeśli to zrozumiemy, rozwiążemy wiele wyzwań, zanim się pojawią
– podsumowuje Gernot Hofstetter.