Żarty się skończyły. Chiny wyciągają z kieszeni 47 miliardów

Państwo Środka nie ugina się pod sankcjami Amerykanów, nawet gdy te zaczęły już działać. Czego nie da się kupić, to Chińczycy chcą to zrobić samemu.

Przemysław Banasiak (Yokai)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Żarty się skończyły. Chiny wyciągają z kieszeni 47 miliardów

Chiński fundusz Big Fund III przekształca dotychczasowe cele, by skupić się na najbardziej newralgicznych lukach w krajowym przemyśle półprzewodników - narzędziach litograficznych oraz oprogramowaniu do projektowania układów. Innymi słowy teraz skoncentruje się na obszarach najmocniej dotkniętych restrykcjami eksportowymi ze strony USA.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak dotąd nie zebrano wszystkich planowanych środków

Big Fund III, czyli trzecia odsłona Krajowego Funduszu Inwestycyjnego Przemysłu Układów Scalonych, powstał z zamiarem wzmocnienia krajowego rozwoju i produkcji sprzętu do wytwarzania chipów. Potrzeba ta stała się pilna po wprowadzeniu przez USA zakazu sprzedaży najbardziej zaawansowanych narzędzi chińskim podmiotom przez firmy takie jak ASML, Applied Materials, KLA, Lam Research czy Tokyo Electron.

Wspomniane narzędzia to jednak bardzo szeroka kategoria - fabryki półprzewodników wykorzystują setki różnych urządzeń. Część z nich, np. maszyny do trawienia lub nanoszenia powłok, w Chinach osiągnęła już solidny poziom. Inne pozostają daleko w tyle w porównaniu z zachodnimi produktami. Chińczycy planują więc skoncentrować środki właśnie na litografii, zamiast inwestować w technologie, które już teraz są konkurencyjne i będą się dalej rozwijać samodzielnie.

W związku z tym, że także firmy takie jak Cadence i Synopsys muszą uzyskiwać licencje eksportowe, by dostarczać zaawansowane narzędzia EDA klientom w Chinach, lokalni projektanci chipów potrzebują krajowego rozwiązania, by tworzyć procesory w zaawansowanych procesach technologicznych. Big Fund III zamierza więc aktywnie wspierać chińskich producentów oprogramowania EDA.

Według doniesień agencji Bloomberg, fundusz jest bliski dokonania pierwszych inwestycji zgodnych z nową strategią. Potencjalnymi beneficjentami mają być m.in. Shanghai Micro Electronics Equipment oraz Empyrean Technology. Pojawiają się też wzmianki o Huawei, choć nie jest pewne czy firma będzie potrzebować wsparcia finansowego z Big Fund III.

Jednym z powodów reorganizacji wydatków Big Fund III jest fakt, że jak dotąd zebrano jedynie część planowanych 47 miliardów dolarów. Władze centralne i lokalne w Chinach stały się bardziej selektywne przy alokacji środków po wcześniejszych inicjatywach, które nie przyniosły oczekiwanych przełomów. Źródła cytowane przez Bloomberg wskazują jednak, że obecna luka finansowa ma charakter przejściowy.