Taka wiadomość naprawdę nie powinna cieszyć. Kolejny pomysł oszustów

Nie ma dnia, aby policja nie prowadziła postępowania w sprawie wyłudzenia, jakie nastąpiło w wyniku oszustwa internetowego. Sprawa seniorki, która straciła kilka tysięcy złotych pokazuje, jak pomysłowo mogą działać oszuści i jak łatwo się dać nabić w butelkę.

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Taka wiadomość naprawdę nie powinna cieszyć. Kolejny pomysł oszustów

"Dostała pani spadek" wiadomość, która nie powinna cieszyć

Policja z Ostrołęki prowadzi sprawę, w wyniku której ofiarą padła 68-letnia mieszkanka. Kobieta straciła kilka tysięcy złotych, bo uwierzyła w obietnicę ogromnego spadku. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Cała ta historia miała swój początek w styczniu 2025 roku. Kobieta za pośrednictwem popularnego komunikatora otrzymała nieoczekiwaną, ale radosną w treści wiadomość. Nadawca poinformował ją, że została wybrana na jedyną beneficjentkę spadku po osobie, która nie posiadała rodziny. Kwota spadku robiła wrażenie - ba, wręcz wydawała się nieprawdopodobna - 528 tysięcy euro.

Sprawa jednak wydawała się całkowicie legalna. W kolejnych tygodniach, z kobietą kontaktowała się wielokrotnie rzekoma księgowa, która dawała jej instrukcje jak ten spadek może odebrać. Od słowa do słowa, księgowa przekonała seniorkę, że aby otrzymać przelew, musi ona dokonać dodatkowych opłat. Potrzebne było 3400 zł na "przewalutowanie", a później pojawiła się potrzeba wpłacenia 6000 złotych. W momencie, kiedy próśb o przelewy pojawiło się więcej, a pieniędzy ze spadku nadal nie było na koncie, kobieta nabrała podejrzeń i zgłosiła się do swojego banku. Tam uświadomiono ją, że dała się oszukać.

Jak się zachować w takim przypadku?

Kluczowa zasada to zasada ograniczonego zaufania. Należy pamiętać, że nikt nie rozdaje pieniędzy za darmo. Jeśli ktoś proponuje nam szybki i łatwy zysk, to najprawdopodobniej zastawia na nas pułapkę. 

Należy:

  • weryfikować nadawcę wiadomości i korzystać z oficjalnych kanałów komunikacyjnych
  • nie przelewać pieniędzy z góry w zamian za obietnicę zysku
  • zgłaszać próby wyłudzenia do banku i na policję