Microsoft prezentuje szereg działań mających na celu pomoc w edukacji społeczeństwa na temat problemu "fake newsów". Ogłoszone nowości na polu walki z dezinformacją w sieci są ważną częścią programu Microsoft Defending Democracy Program.
Microsoft prowadzi prace nad dwiema odrębnymi technologiami, aby rozwiązać różne aspekty tego problemu. Głównym celem jest wykrywanie oszustw "deep fake", czyli takich, w których mamy zdjęcia, filmy lub pliki audio manipulowane przez sztuczną inteligencję. Są one łudząco podobne do rzeczywistych - występujące na nich osoby mówią lub robią rzeczy, których nie robili lub są w miejscach, w których faktycznie nie byli. W wykryciu takich podróbek ma pomóc Microsoft Video Authenticator. Jest to aplikacja pozwalająca analizować zdjęcia lub filmy wideo, wskazując procentową szansę sztucznej manipulacji danego materiału. Rozwiązanie może określić wartość procentową manipulacji w czasie rzeczywistym na każdej klatce nagrania podczas odtwarzania klipu wideo. Wykrywa ono granicę mieszania się materiałów deep fake i elementów, które mogą być niewykrywalne dla ludzkiego oka.
Zobacz: Microsoft pracuje nad kolejnym składanym urządzeniem
Druga technologia, którą zaprezentował Microsoft, ma za zadanie zarówno wykryć manipulowane treści, jak i zapewnić ludzi, że oglądane przez nich media są autentyczne. Składa się ona z dwóch elementów:
Microsoft w ramach Project Origin nawiązał współpracę z konsorcjum koncernów medialnych (w tym BBC, CBC/Radio-Canada i New York Times), które przetestują one technologię potwierdzania autentyczności i pomogą rozwijać ją jako standard. W rozwój technologii zaangażowała się także Trusted News Initiative, w skład której wchodzi szereg wydawców i firm z branży mediów społecznościowych.
Źródło zdjęć: Joshua Miranda/Pexels, Microsoft
Źródło tekstu: Microsoft