Fałszywe maile od banku. Możesz stracić wszystkie pieniądze

Oszuści znów atakują klientów banków. W sieci krążą fałszywe e-maile, które wyglądają bardzo wiarygodnie. Kliknięcie w link lub otwarcie załącznika może skończyć się tragicznie.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Fałszywe maile od banku. Możesz stracić wszystkie pieniądze

Oszuści podszywają się pod bank

PKO BP ostrzega przed kolejną falą ataków phishingowych. Do klientów trafiają wiadomości o tematach: "Prosimy o potwierdzenie danych w celu utrzymania dostępu do usług" oraz "Potwierdzenie przelewu".

Dalsza część tekstu pod wideo

E-maile zawierają linki prowadzące do fałszywych stron, które do złudzenia przypominają serwis iPKO. W niektórych przypadkach dołączane są także pliki, w których ukryte jest złośliwe oprogramowanie. Wystarczy chwila nieuwagi, by przestępcy przejęli dane logowania i dostęp do konta.

Jak działają oszuści?

Cyberprzestępcy wykorzystują sfałszowane adresy nadawców. W nagłówkach wiadomości pojawia się nazwa banku, co ma uwiarygodnić atak. Ofiary namawiane są do szybkiej weryfikacji konta, by rzekomo zachować dostęp do usług.

PKO Bank Polski przypomina, że nie wysyła e-maili ani SMS-ów z linkami do logowania. Wszystkie takie wiadomości to próba wyłudzenia danych.

Nie daj się okraść!

PKO BP przypomina, że ostrożność to najlepsza ochrona przed cyberprzestępcami. Bank apeluje, by zawsze zachować czujność i nie dać się nabrać na fałszywe wiadomości.

  • Zawsze sprawdzaj dokładnie adres strony, zanim wpiszesz login i hasło.
  • Nie klikaj w linki i nie otwieraj załączników z podejrzanych wiadomości.
  • Pamiętaj, że fałszywe linki mogą pojawić się także w reklamach w wyszukiwarkach.
  • W razie wątpliwości dzwoń na infolinię banku – w przypadku PKO BP pod numer 800 302 302.