Naklikała w sieci. Pójdzie siedzieć za terroryzm
Zawsze należy zwracać uwagę na to, co dodaje się w mediach społecznościowych. Szczególnie, jeśli w ojczystym kraju jest to przestępstwem. Kobieta z Arabii Saudyjskiej trafiła do więzienia za retweetowanie.
Salma al-Shebab, pochodząca z Arabii Saudyjskiej, była doktorantką na Uniwersytecie w Leeds w Wielkiej Brytanii. Gdy w w styczniu 2021 roku wybrała się na wakacje do rodzimego kraju na wakacje, na pewno nie spodziewała się takiego przebiegu zdarzeń. Została zatrzymana przez władze za... wiadomości na Twitterze.
Trafiła do więzienia za udostępnianie tweetów
Jak się okazało, Salma al-Shebab została zatrzymana za udostępnianie wiadomości dotyczących walki o prawa kobiet. Doktorantce zostały postawione zarzuty zakłócania porządku publicznego oraz destabilizacja bezpieczeństwa w państwie. Wśród udostępnianych przez nią treści znalazły się nie tylko promujące równość i prawa kobiet, lecz także wiadomości napisane przez saudyjskich aktywistów żyjących na emigracji, którzy wzywali do uwolnienia więźniów politycznych w królestwie.
Saudi Arabia sentenced a woman to 34 years in prison for using Twitter and retweeting government critics.
— AJ+ (@ajplus) August 17, 2022
Salma al-Shehab is a student in the UK and was arrested while visiting home, reports @guardian. Saudi Arabia regularly targets women activists with prison and travel bans. pic.twitter.com/4pQlhSVWPL
Początkowo, Salma al-Shebab miała zostać skazana na sześć lat pozbawienia wolności. Jednak prokuratorzy starali się o jak najwyższy wymiar kary, używając do tego argumentów cyberprzestępstwa i prawa antyterrorystycznego. W ten sposób zapadł ponowny wyrok, który zwiększył wymiar kary do 34 lat pozbawienia wolności. Według organizacji The Freedom Initiative jest to najdłuższy wyrok, jaki zapadł w Arabii Saudyjskiej za pracę na rzecz praw kobiet.