Microsoft chce przebudować Outlooka. Nie będzie tym samym produktem

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Microsoft chce przebudować Outlooka. Nie będzie tym samym produktem

Outlook czeka kolejna rewolucja. Microsoft szykuje gruntowną przebudowę swojego klienta pocztowego. Ma nie być już tylko programem do czytania maili.

Dalsza część tekstu pod wideo

Outlook od nowa

Jak donosi Tom Warren z The Verge, Microsoft reorganizował właśnie zespół odpowiedzialny za Outlooka, powierzając stery Gauravowi Sareenowi. Nowy lider nie chce już "doklejać" AI do istniejących funkcji, lecz zbudować aplikację od podstaw, tak by stała się cyfrowym asystentem. W wewnętrznym liście Sareen porównał Outlooka do "sobowtóra", który odciąża użytkownika i sprawia, że praca staje się mniej przytłaczająca.

Wizja zakłada, że klient pocztowy sam będzie czytał wiadomości, proponował odpowiedzi i organizował kalendarz. Aby to osiągnąć, zespół ma pracować w zupełnie innym rytmie – zamiast kwartalnych aktualizacji pojawią się cotygodniowe eksperymenty, a prototypy mają powstawać w kilka dni.

To oznacza, że AI stanie się nie tylko częścią produktu, ale i kultury pracy. "AI nie będzie tylko w naszym produkcie, ono zdefiniuje naszą kulturę i pozwoli nam reagować w odpowiednim tempie na wyzwania codziennego życia" – podkreśla Sareen. Ambicje są wysokie, ale i ryzyko ogromne. Outlook i jego kalendarz to narzędzie, na którym codziennie polegają miliony użytkowników biznesowych, a zbyt mocna ingerencja mogłaby wykoleić codzienny rytm pracy.

Poprzednia próba ujednolicenia – projekt One Outlook – wciąż nie spełniła wszystkich oczekiwań i nie jest w stanie zapewnić lepszej funkcjonalności od klientów poczty, których chce wyprzeć z rynku. Teraz Microsoft chce pójść jeszcze dalej, a Sareen zachęca pracowników do odwagi i porzucenia starych schematów.

Zmiany wpisują się w szerszą falę reorganizacji w firmie, gdzie niemal każdy dział przechodzi transformację pod dyktando AI. Sareen raportuje bezpośrednio do Ryana Roslansky’ego, szefa LinkedIn i obecnie także Office. Obaj muszą przekonać nie tylko klientów, ale i własnych pracowników, że Outlook zbudowany wokół sztucznej inteligencji to właściwy kierunek. Sareen jednak podkreśla, że nie chce jedynie dokleić etykietkę "AI" na siłę, aby wypełnić jakieś korporacyjne parytety, ale pragnie zbudować Outlooka od zera w nowy sposób, zmieniając przy tym podejście do tworzenia aplikacji.