Najnowszy Grok jest jeszcze większym kłamcą i lizusem od poprzednika

Dla niektórych AI to substytut towarzystwa i najnowszy Grok 4.1 poszedł właśnie w tym kierunku.

Paweł Maretycz (Maniiiek)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Najnowszy Grok jest jeszcze większym kłamcą i lizusem od poprzednika

Podczas prezentacji Grok 4.1 xAI zapowiedziało, że nowy model oferuje wyższą inteligencję emocjonalną, oraz lepsze możliwości, jeśli chodzi o kreatywne pisanie. I jeśli to tak ująć, to wszystko się zgadza. Dzięki inteligencji emocjonalnej lepiej wie, jak połechtać ego użytkownika, a kreatywność pomaga mu jeszcze lepiej mijać się z prawdą. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Grok 4.1: lizus i oszust

W porównaniu do poprzednika, czyli Grok 4.0 wypadł znacznie gorzej (lepiej?) w teście MASK. I tak wskaźnik oszustwa wyniósł w nowszym modelu 0,49 w porównaniu do 0,43 poprzednika. Jeśli chodzi o wskaźnik pochlebstwa, to tu mamy największy skok punktowy. Z 0,07 zaliczyliśmy wzrost do aż 0,23, czyli ponad trzykrotny.

Pytanie: czy to problem, czy właśnie to, czego ludzie oczekują? W końcu lubimy być okłamywani, jeśli treść kłamstw pokrywa się z naszymi przekonaniami, oraz kiedy nasze ego jest łechtane. Grok to natomiast produkt, którego celem jest zadowolenie użytkownika. Zadowolony użytkownik w końcu chętniej korzysta z danego narzędzia. A przecież o to tu głównie chodzi.