Steven Spielberg chciał wyreżyserować film Call of Duty. Odrzucili go
Nie jest tajemnicą, że trwają prace nad filmem na podstawie gier Call of Duty. Jednak dziwić może, że Activision Blizzard odrzuciło kandydaturę Stevena Spielberga, który był chętny wyreżyserować obraz.

Kilka dni temu Paramount ogłosiło podpisanie umowy z Activision na stworzenie filmu w uniwersum Call of Duty. Teraz okazuje się, że wcześniej studio odrzuciło kandydaturę znanego i cenionego na całym świecie reżysera.
Steven Spielberg nie wyreżyseruje Call of Duty
Steven Spielberg, czyli reżyser odpowiedzialny za takie filmy jak: Szeregowiec Ryan, Most Szpiegów, Raport Mniejszości czy Park Jurajski, miał sam zgłosić się do Activision Blizzard z propozycją wyreżyserowania filmu na podstawie Call of Duty. Nie od dzisiaj wiadomo, że jest on zapalonym graczem komputerowym, czego dał też upust w filmie Player One.



Jednak Activision Blizzard, które należy teraz do Microsoftu, miało odrzucić jego ofertę. Studio nie chciało oddawać pełnej kontroli w ręce reżysera, a tego miał on się między innymi domagać. Dlatego też zdecydowano się na podpisanie umowy z Paramount, która pozostawia kontrolę kreatywną przynajmniej częściowo w rękach twórców gier. To nie spodobało się graczom.
Wyobraźcie sobie odrzucenie gościa, który zrobił Szeregowca Ryana, aby wybrać ludzi odpowiedzialnych za serial Halo.
Pomimo tego nie ma co skreślać filmu Call of Duty, gdy tak naprawdę nic jeszcze o nim nie wiemy. Tajemnicą pozostaje, którą odsłonę zamierzają zaadaptować filmowcy, kto wcieli się w główne role i kiedy obraz trafi na duże ekrany.