PKO BP planuje awarię. Zapisz datę 24 czerwca

Największy polski bank ostrzega swoich klientów. Jeśli nie chcesz kłopotów, lepiej zapamiętaj tę datę. Szykują się kolejne problemy z dostępnością usług PKO Banku Polskiego.

Dominik Krawczyk (dkraw)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
PKO BP planuje awarię. Zapisz datę 24 czerwca

24 czerwca, gdy cyfrowe finanse zamilkną

Wyobraź sobie, że w środku nocy, gdy miasto śpi, a Ty właśnie przypominasz sobie o pilnym przelewie, nagle… cisza. Ekran Twojego telefonu, dotąd portal do finansowego świata, nie odpowiada. Próbujesz zalogować się do iPKO – bez skutku.

Dalsza część tekstu pod wideo

Aplikacja IKO? Tylko BLIK, reszta funkcji jakby wyparowała. To nie cyberatak, nie awaria, lecz… zaplanowane prace techniczne, które już 24 czerwca 2025 roku, między 01:00 a 02:00, zamienią cyfrową bankowość PKO BP w cyfrową pustynię.

W tej godzinie grozy:

  • Nie zalogujesz się do serwisu internetowego i telefonicznego iPKO ani iPKO biznes.
  • PKO Junior stanie się niedostępny – dziecięce oszczędności zostaną zamknięte w cyfrowym sejfie.
  • Z aplikacji IKO wypłacisz gotówkę z bankomatu lub zapłacisz w sklepie tylko przez BLIK – inne opcje znikną jak sen mara.
  • Open Banking? Zamknięty na cztery spusty.
  • Internetowe płatności „Płacę z iPKO” – nie przejdą.
  • Nawet 3D-Secure 2 ograniczy się do autoryzacji SMS i PIN-em do karty.

To nie jest zwykła przerwa. To godzina, w której cyfrowa codzienność staje się nieprzewidywalna. Każda próba wykonania przelewu, sprawdzenia salda czy opłacenia rachunku kończy się frustracją. W tej godzinie nawet najbardziej zaawansowane technologie bankowe ulegają… przerwie technicznej.

Bank ostrzega: „Jeśli możesz, zrób wszystkie ważne transakcje wcześniej”. Ale czy wszyscy o tym pamiętają? Ilu klientów obudzi się w środku nocy, by ratować swoje sprawy finansowe i natknie się na cyfrową ścianę? W tej godzinie nawet najbardziej zapobiegliwi mogą poczuć dreszcz niepokoju.