Duży bank punktuje Polaków. To kalkulator wstydu

ING udostępnił kalkulator indywidualnego śladu węglowego – narzędzie, które pozwala każdemu klientowi banku sprawdzić, ile dwutlenku węgla emituje w związku ze swoimi codziennymi zachowaniami finansowymi i konsumenckimi.

Dominik Krawczyk (dkraw)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Duży bank punktuje Polaków. To kalkulator wstydu

Sprawdź, czy jesteś ekobrudasem

Dzięki prostemu formularzowi – obejmującemu m.in. sposób dojazdów do pracy, preferowany sposób zakupu energii, nawyki zakupowe czy podróże – użytkownik otrzymuje szacunkową wartość swojego rocznego śladu węglowego wyrażoną w kilogramach CO₂.  

Dalsza część tekstu pod wideo

Projekt powstał we współpracy z ekspertami ds. zrównoważonego rozwoju oraz organizacjami pozarządowymi. Kalkulator opiera się na metodologii zgodnej z wytycznymi GHG Protocol, najpopularniejszego standardu pomiaru emisji gazów cieplarnianych. Dzięki temu wyniki są wiarygodne, a jednocześnie dostępne i zrozumiałe nawet dla osób, które nie zajmują się na co dzień ekologią.

Niby tylko edukacja, ale bank chce dodać grywalizację

Bank podkreśla, że narzędzie ma przede wszystkim charakter edukacyjny: pomaga uświadomić, które elementy codziennego życia generują największe emisje, a co za tym idzie – wskazuje kierunki zmian. Oszczędność na rachunkach za prąd dzięki przejściu na zieloną energię, ograniczenie zakupów online z odległych magazynów czy zwiększone korzystanie z roweru zamiast auta – to przykłady działań, które mogą obniżyć wynik kalkulacji.  

ING planuje w kolejnych etapach rozszerzać funkcjonalność: wdrożyć możliwość porównywania swoich wyników z danymi innych użytkowników, śledzić postępy w redukcji emisji oraz proponować spersonalizowane rekomendacje inwestycji o niskim wpływie na środowisko. Bank zapowiada także, że w przyszłości klienci będą mogli automatycznie wysyłać raporty do swoich doradców finansowych, by łączyć cele ekologiczne z finansowymi.