Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed zagrożeniami płynącymi z sieci, które mogą doprowadzić do utraty pieniędzy z konta bankowego. Jednocześnie UOKiK przypomina, że bank powinien w ciągu jednego dnia roboczego oddać konsumentowi utracone w wyniku oszustwa środki, a następnie wyjaśnić kto odpowiada za incydent lub zgłosić takie przypadki organom ścigania.
UOKiK otrzymuje wiele skarg od konsumentów, którzy w wyniku oszustwa stracili swoje pieniądze z konta. Jeden z poszkodowanych tak opisał swoją historię:
Wystawiliśmy przedmiot na sprzedaż na OLX i po kilku minutach dostaliśmy wiadomość na WhatsApp od osoby, która była zainteresowana zakupem. Byliśmy pewni, że korespondujemy z klientem, który chce od nas kupić towar. Przesłano nam potwierdzenie przelewu, mieliśmy podać numer karty i naprawdę nie było to dziwne dla mnie, ponieważ przy zakupie biletów PKP też podawałam wszystkie dane z karty. Nic mnie nie niepokoiło. Po pewnym czasie zalogowałam się na konto i zobaczyłam, że zniknęły pieniądze.
Podobnych skarg jest więcej. Najczęściej dotyczą podszywania się pod pracownika infolinii danego banku, portal aukcyjny lub sprzedażowy, czy podrobienia strony internetowej.
Zobacz: Przejęcie Polkomtel Infrastruktura przez Cellnex. UOKiK wydał zgodę
Zobacz: UOKiK: Plus naprawi usługi premium oraz wypłaci rekompensaty
Zakupy internetowe są bardzo popularne i wygodne, jednak, jak pokazują napływające do UOKiK skargi, mogą być przyczyną poważnych kłopotów. Chciałbym przestrzec konsumentów, aby nie podawali numeru karty i kodu karty oznaczonego literami CVV lub CVC, które ułatwią oszustom kradzież naszych pieniędzy. Nie klikajmy w podejrzane linki do płatności, które dostajemy SMS-em lub na komunikatorach. Do wykonania wpłaty wystarczy wskazać kupującemu numer konta bankowego. Portale aukcyjne dysponują najczęściej bezpiecznymi metodami płatności. Bankom przypominam, że powinny rzetelnie analizować każdy przypadek nieautoryzowanej transakcji, a nadużycia zgłaszać organom ścigania.
– powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów radzi uważać na nietypowe działania, takie jak SMS z informacją o konieczności dopłaty kilku złotych na przykład do przesyłki kurierskiej, wraz z linkiem do fałszywej strony, która może nas pozbawić środków pieniężnych, zgromadzonych na koncie bankowym. Uważać trzeba również na rozmówców, którzy do nas dzwonią, podając się za pracowników banków i żądając od nas podania informacji, o które prawdziwy pracownik banku nas by nie zapytał. Nie wolno również podawać przez telefon pełnego numeru karty płatniczej wraz z kodem CVV/CVC. A to tylko niektóre z możliwości, z których mogą skorzystać cyberprzestępcy.
UOKiK radzi, by w razie wykonania nieautoryzowanych transakcji z naszego konta jak najszybciej skontaktować się z bankiem za pośrednictwem oficjalnej infolinii i ją zgłosić. Zmienić też powinniśmy dane do logowania do aplikacji bankowej i bankowości elektronicznej oraz zastrzec kartę. Na powiadomienie instytucji finansowej mamy 13 miesięcy, ale im wcześniej to zrobimy, tym lepiej. Następnie powinniśmy zawiadomić policję.
Gdy bank odrzuci naszą reklamację, powinniśmy złożyć wniosek do Rzecznika Finansowego lub miejskiego/powiatowego rzecznika konsumentów o pomoc w rozwiązaniu naszej indywidualnej sprawy.
Zobacz: Bitdefender ostrzega przed groźnym trojanem na Androida
Zobacz: Poczta Polska ostrzega przed oszustwami związanymi z obsługą celną przesyłek spoza UE
Źródło zdjęć: Pixabay
Źródło tekstu: UOKiK