CSIRT KNF przestrzega, że właśnie trwa kolejny atak wymierzony w klientów PKO Banku Polskiego. Warto dodać, że jest nieco inny niż zazwyczaj, przez co ryzyko wydaje się wyższe.
Wiadomo, że jak atakować w ciemno, to najlepiej klientów banku największego. W końcu zwiększa to szanse na celny strzał. Tak więc to, że ktoś nęka akurat klientów PKO BP, nie powinno dziwić. Za to szczególna jest tym razem zastosowana sztuczka.
Przestępcy rozsyłają fałszywe wiadomości SMS, w których informują o zalegających na koncie punktach rzekomego programu lojalnościowego PKO BP – alarmuje CSIRT KNF. Oczywiście tak naprawdę żadnej nagrody do odebrania nie ma. Zamiast tego można stracić pieniądze.
⚠️ Uwaga!
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) December 11, 2023
📱 Cyberprzestępcy przesyłają fałszywe wiadomości SMS, w których podszywają się pod @PKOBP. W treści wiadomości informują użytkowników o znajdujących się na koncie punktach i konieczności ich wymiany.
🔗 Link, który znajduje się w wiadomości SMS prowadzi na… pic.twitter.com/bViR3a4cFA
Zawarty we wiadomości link prowadzi do formularza wymuszającego podanie danych osobowych. Co więcej, na ostatnim etapie pojawia się też żądanie uiszczenia opłaty manipulacyjnej w niewielkiej kwocie. Nie chodzi jednak o 1,21 zł, lecz o znacznie większe pieniądze.
Przestępcy usiłują wykraść zarówno personalia ofiary, jak i komplet informacji o karcie płatniczej, w tym kod autoryzacji CVV2/CVC2. Należy oczekiwać, że jeśli tylko się im powiedzie, to podejmą próbę wyczyszczenia powiązanego rachunku aż do wysokości ustalonych limitów.
Źródło zdjęć: Anna Rymsza / Telepolis
Źródło tekstu: Twitter, oprac. własne